Reklama

Ważna witamina

O tej porze roku wszyscy mamy jej niedobory. Nie wystarczy długi spacer, by pomóc swojemu organizmowi. Dlaczego?

D jest witaminą, którą ludzki organizm sam może produkować, ale potrzebuje do tego naturalnego światła słonecznego. Niestety, nasze warunki klimatyczne nie umożliwiają wystarczającego nasłonecznienia. Spacerujemy osłonięci ubraniem, konieczne jest natomiast odsłanianie przedramion i nóg, żeby skorzystać ze słońca. 

Naukowcy dowodzą, że niedostateczna podaż witaminy D zwiększa ryzyko rozwoju chorób nowotworowych i autoimmunologicznych. Jej niedobór wpływa też na rozwój otyłości, cukrzycy i chorób układu krążenia.

Najnowsze badania naukowe uzasadniają, że o właściwą podaż witaminy D szczególnie powinni zatroszczyć się astmatycy, dzięki czemu zwiększą swoje szanse na skuteczniejsze działanie sterydów, a nawet zmniejszenia ich dawek.

Reklama

Nie przedawkuj!

W sam raz, to nie znaczy za dużo. Nie wolno przyjmować większej ilości witamy D, niż zalecana dawka. Jak poznać, że ją przedawkowaliśmy? Pierwszymi objawami są: zwiększone pragnienie, nudności, wymioty, biegunka, zaburzenia łaknienia, nadmierna potliwość, osłabienie, ból głowy, oczu, świąd skóry czy częstomocz.  

Kolejnym ubocznym skutkiem nadmiaru witaminy D jest odkładanie się wapnia w tkankach. Zaburzona jest tym samym praca serca i układu nerwowego.

Zawsze warto jest zrobić badanie z krwi, oznaczające poziom witaminy D w organizmie. Dawkę powinniśmy ustalić z lekarzem prowadzącym, który weźmie pod uwagę płeć, masę ciała, wiek i stan naszego zdrowia.  

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: witamina d
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama