Dziecko dostało uwagę od katechety. Mama natychmiast zareagowała. „Brawo!”

Jeden z uczniów dostał na lekcji religii uwagę od katechety. Zdjęcie szybko trafiło do sieci. Notka od księdza nie umknęła uwadze mamy chłopca. Ta zdecydowała się szybko odpowiedzieć. Jej reakcja podzieliła internautów. Jedni są pod wrażeniem, inni – wręcz przeciwnie.

Dziecko dostało uwagę od katechety. Na odpowiedź matki nie trzeba było długo czekać
Dziecko dostało uwagę od katechety. Na odpowiedź matki nie trzeba było długo czekać123RF/PICSEL

Uczeń dostał uwagę od księdza. Mama szybko odpowiedziała

Matka jednego z uczniów zaskoczyła internautów. Jej syn na lekcji religii dostał bowiem uwagę od księdza. Jej treść brzmiała: "Aleksander nie reaguje na wskazówki nauczyciela. Ks. Katecheta". Zdjęcie, które udostępniono na facebookowym profilu Cogdziekiedy Biała Podlaska, szybko stało się viralem, wzbudzając ogromne zainteresowanie internautów. Zebrało tysiące polubień i setki udostępnień.

W notatce, która pojawiła się w zeszycie dziecka nie byłoby nic dziwnego, gdyby nie zdecydowana odpowiedź jego matki. "Ja nie mam takiego problemu, proszę sobie radzić we własnym zakresie. Mama" - napisała w odpowiedzi do nauczyciela mama chłopca. Mimo iż uwaga zanotowana została już kilka lat temu, internet nie zapomina. Zwłaszcza dziś, kiedy lekcje religii stają się coraz częstszym tematem dyskusji.

Odpowiedź mamy stała się hitem. Reakcje są podzielone

W komentarzach rozpętała się prawdziwa burza. Internauci są mocno podzieleni. Jedni piszą o porażce, zaś inni w pełni popierają reakcję mamy chłopca.

"Żałosne i głupie. Przykład dziecku daje idealny! Niech na głowę księdzu wejdzie - dlaczego nie?! Mamusia przecież nie zabrania! Trzeba cierpieć na brak szarych komórek i być bezczelnym oraz aroganckim aby taki poziom osiągnąć".

"Mądra mama, a ja bym jeszcze coś dopisała. Ciekawe, czy katecheta zacznie odgrywać się na dziecku".

"A ja się dziwię, że dzieci coraz to gorsze rosną, skoro nawet rodzic okazuje brak szacunku dla nauczyciela".

"Jaka uwaga taka odpowiedź, ksiądz powinien sprecyzować. Każdy z nas dzieci wychowuje po swojemu" - komentują internauci.

Kto ma rację?

Maciej Zień o kryzysie w swojej karierze. "Zdanowicz pomiędzy wersami"INTERIA.PL
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas