Gargulec

Niezwykły debiut - historia o miłości, o zbawczej sile cierpienia, o namiętności przezwyciężającej czas i przestrzeń. Wygraj <a href="http://akcje.interia.pl/ks/gargulec/?s_id=10482" target="_blank">książkę</a>!

article cover
Wydawnictwo WAB

Na oddziale poparzeń leży mężczyzna. Zawieszony między życiem a śmiercią. Ulgę znajduje jedynie w szczegółowym planowaniu samobójstwa. Aż do momentu, gdy przy jego łóżku pojawia się Marianne Engel, chora na schizofrenię rzeźbiarka tworząca figury maszkaronów.

Marianne twierdzi, że od siedmiuset lat łączy ich namiętna miłość. Że poznali się w XIV wieku, gdy opatrywała jego rany jako mniszka, kopistka z niemieckiego klasztoru. Zapomniał? Nie chce uwierzyć? Nie szkodzi. Ona udowodni mu, że tak było. Zaczyna opowieść... O zaginionych przekładach Biblii i Boskiej Komedii. O średniowiecznych kondotierach, buddyjskich świątyniach, wyprawach wikingów. A nade wszystko - o miłości.

Twardej jak piekło, silniejszej niż śmierć.

Niezwykły debiut. O miłości, która potrafi przetrwać ogień piekielny i przekroczyć czas.(Amazon.com)

Prawdziwą tragedią tej książki jest to, że się kończy.("New York Daily News")

Spektakularna, pełna niespodziewanych zakrętów podróż wyobraźni.("The Washington Post")

Chrześcijański mistycyzm, średniowieczna symbolika, szalona, przewrotna fabuła. Hipnotyczna, przerażająca i zaskakująca powieść.("The New Yorker")

Gargulec zachwyci każdego, kto lubi połączenie romansu z makabrą.("Washington Post Book Review")

Delirycznie ambitny debiut.("Kirkus Reviews")

Proza o godnej podziwu przejrzystości. Nie ma tu napuszonych, melodramatycznych zdań, jakie można znaleźć u słabszych pisarzy. Gargulec nie rozczarowuje.("The Globe and Mail")

Gargulec wciąga i budzi grozę, jak horrory, które oglądasz, co chwila zasłaniając oczy.("The Washington Post")

Szalona, wciągająca, zuchwała książka; gotycki romans, powieść historyczna i fantastyka w jednym.

("Edmonton Sun")
Gargulec
Andrew Davidson
Przełożyła Magdalena Moltzan-Małkowska

Wydawnictwo WAB
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas