„Ile mąki na tort w Kanie?”. Szkoła z Pabianic zorganizowała konkurs matematyczno-religijny

W I Liceum Ogólnokształcącym w Pabianicach zorganizowano konkurs o tematyce religijno-matematycznej. Internauci nie kryli zdziwienia nietypowym połączeniem zagadnień, a sami organizatorzy wydarzenia przyznali, że sponsorem konkursu był m.in. Wydział Katechetyczny Archidiecezji Łódzkiej. Komentarze w sieci oscylują między sarkazmem a zażenowaniem, zaś sama szkoła próbuje bronić się przed krytyką.

W I Liceum Ogólnokształcącym w Pabianicach zorganizowano konkurs o tematyce religijno-matematycznej
W I Liceum Ogólnokształcącym w Pabianicach zorganizowano konkurs o tematyce religijno-matematycznej123RF/PICSEL

Dla niektórych uczniów lekcje matematyki wiążą się ze wzmożoną wiarą. Wielu spogląda podczas sprawdzianów w niebo, w nadziei na natchnienie i podpowiedź w rozwiązaniu zadania, zaś inni modlą się o promocję do następnej klasy. Tymczasem pabianickie liceum zdecydowało się wykorzystać obie te zależności. Zorganizowano nietypowy konkurs - religijno-matematyczny. "Kolejny konkurs proponuję fizyczno-maryjny" - pisze jeden z internautów.

"Ile mąki pochłonął tort przygotowany na wesele w Kanie?"

"Piętrowy tort przygotowany na wesele w Kanie Galilejskiej składał się z pięciu warstw, z których każda miała kształt walca" - tak zaczynało się jedno z pytań Powiatowego Konkursu Matematyczno-Religijnego, zorganizowanego przez I Liceum Ogólnokształcące w Pabianicach. Uczestnicy mieli ustalić ile mąki pochłonął wypiek tortu. W treści zadania pojawiło się kilka naprowadzających na odpowiedź danych.

Sam konkurs składał się z kilku etapów. Do szczebla powiatowego zgłosiło się blisko 40 uczniów z pabianickich szkół średnich. Licealiści mieli 45 minut na rozwiązanie 10 zadań z matematyki oraz ogólnej wiedzy religijnej. Do ostatniego etapu finałowego zakwalifikowało się troje uczniów. Ten odbył się 5 kwietnia.

Główny patronat nad konkursem objęło Starostwo Powiatowe w Pabianicach oraz Wydział Katechetyczny Archidiecezji Łódzkiej.

"Konkurs to pomysł uczniów"

O konkursie zrobiło się głośno za sprawą internetowych komentarzy. "Liczyli, ile można zebrać na tacę podczas jednej mszy?" - zapytał na Twitterze Dariusz Joński.

"Kościół ma wymiary x na u metrów. Oblicz, ilu wiernych mogło modlić się w czasie mszy według restrykcji z września 2021, jeżeli ustawiona przy ołtarzu kamera TVP obejmowała 40% powierzchni kościoła", "Ojciec Rydzyk dostał samochód od bezdomnego. Zakładając, że auto warte jest 2 mln, ile powinien zapłacić podatku?", "Co za dno! XXI wiek i zabobony? Pytanie - ile członków ciała posiadał papież, skoro Dziwisz sprzedaje je na kilogramy, jako tzw. relikwie?" - komentowali internauci, wymyślając coraz to nowe, potencjalne pytania.

W czwartek sprawę skomentowała szkoła, broniąc się przed wszelkimi zarzutami. "Konkurs matematyczno-religijny to pomysł uczniów naszej szkoły, niezależny od jakiejkolwiek presji. Uczestnictwo było dobrowolne, podobnie jak uczęszczanie na zajęcia religii oraz etyki. W naszej placówce uczy się młodzież różnych wyznań i narodowości, i każdy z nich mógłby wystąpić z propozycją podobnego konkursu" - poinformowała placówka.

***

Zobacz również:

Zdanowicz pomiędzy wersami. Odc.10: Julia AvdeenkoINTERIA.PL
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas