Prywatny sekretarz księżnej Diany ujawnił prawdę o jej słynnym wywiadzie

Wywiad, którego księżna Diana udzieliła BBC w 1995 roku, to bez wątpienia jeden z najbardziej kontrowersyjnych epizodów we współczesnej historii brytyjskiej monarchii. W rozmowie z Martinem Bashirem „królowa ludzkich serc” wyjawiła wtedy kilka niewygodnych dla rodziny królewskiej faktów dotyczących m.in. romansu księcia Karola.

Księżna Diana jest do dziś inspiracją dla wielu kobiet
Księżna Diana jest do dziś inspiracją dla wielu kobietPRESS ASSOCIATION East News

Teraz były prywatny sekretarz Lady Di powiedział, że tamten słynny wywiad wyrządził Dianie więcej szkody niż pożytku.

Minęło 25 lat, odkąd okrzyknięta "królową ludzkich serc", uwielbiana na Wyspach i poza ich granicami Diana Spencer udzieliła pamiętnego wywiadu stacji BBC.

Rozmawiając z Martinem Bashirem tuż przed orzeczeniem rozwodu z księciem Karolem, Lady Di wyjawiła wiele szokujących i niewygodnych dla rodziny królewskiej faktów.

Bodaj najsłynniejszym fragmentem oglądanego przez niemal 23 miliony widzów wywiadu było wyznanie Diany na temat romansu jej męża z Camillą Parker Bowles, który od dłuższego czasu nie był tajemnicą.

- Było nas troje w tym małżeństwie, więc było trochę zbyt tłoczno - stwierdziła szczerze.

Na głowę królowej Elżbiety co rusz spadają problemy związane ze szczerością Diany. Nawet wiele lat po śmierci księżnej...
Na głowę królowej Elżbiety co rusz spadają problemy związane ze szczerością Diany. Nawet wiele lat po śmierci księżnej...Tim Rooke/REXEast News

Media wyrokowały później, iż wywiad księżnej, który pojawił się w programie publicystycznym "Panorama", "spowodował największy kryzys w monarchii od czasu abdykacji Edwarda VIII dla Wallis Simpson".

Przy okazji 25. rocznicy tej rozmowy, na kanale Channel 4 wyemitowano dokument "Diana: The Truth Behind the Interview", rzucający nowe światło na kontrowersyjną spowiedź księżnej Diany przed kamerą.

Ewolucja stylu księżnej Diany pokazuje nie tylko, jak zmieniała się moda na przełomie lat 80. i 90. Przede wszystkim ilustruje wybijanie się księżnej na niezależność, szukanie swojej tożsamości, kobiecości oraz indywidualnego głosu. Tu w klasycznej "małej czarnej" w 1995 roku.
Również Versace jest autorem białej sukni ze złotymi aplikacjami nawiązującymi do logo włoskiego domu mody. Księżna miała na sobie tę kreację w 1991 roku, podczas sesji do magazynu Harper’s Bazaar.
Piorunujące wrażenie zrobił też nowoczesny "total look" od Versace. Satynową, niebieską suknię księżna włożyła w 1996 roku.
W 1994 roku wszyscy mówili o śmiałej kreacji Christiny Stambolian, nazywanej "sukienką zemsty". Diana wspomnianą "małą czarną" miała w szafie od trzech lat, jednak zdecydowała się w niej wystąpić w szczególnym momencie. Mowa o dniu, w którym książę Karol przyznał się do zdrady i romansu z Camillą Parker-Bowles.
+12

Wypowiadający się w filmie Patrick Jephson, który w latach 1988-1996 pełnił obowiązki prywatnego sekretarza arystokratki, stwierdził, iż ekipa telewizyjna BBC wykorzystała wrażliwą naturę księżnej Walii, narażając ją przy tym na wizerunkowe straty i reperkusje ze strony rodziny królewskiej.

- Kiedy obejrzałem wywiad Diany w "Panoramie", byłem oburzony tym, że przymuszono ją do takiego występu i wyemitowano ten materiał. Diana została uwiedziona, wykorzystana i zdradzona. Za sprawą tego wywiadu spaliła za sobą wszystkie mosty. I straciła jakąkolwiek ochronę gwarantowaną jej przez instytucję rodziny królewskiej - wyrokuje Jephson.

Księżna Diana długo trwałą w potrójnym związku... /fot. Sven Simon
Księżna Diana długo trwałą w potrójnym związku... /fot. Sven Simonimago stock&people/EAST NEWSEast News

- Żyła w świecie niepokoju i ciągłego nadzoru - dodaje biograf księżnej, Andrew Morton.

- Bashir wykorzystał jej lęki i obawy związane z byciem ciągle obserwowaną przez tajne służby. W tamtym czasie żywiła przekonanie, że rodzina królewska uknuła przeciwko niej spisek, by się jej pozbyć. Ona zwyczajnie się bała - konkluduje.

Tamara Arciuch i Bartosz Kasprzykowski w "Demakijażu"
PAP life
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas