Skandal na igrzyskach w Tokio

Co oznaczają różowe maski szermierzy na igrzyskach olimpijskich w Tokio? Sprzeciw. Mężczyźni w ten sposób chcą wyrazić dezaprobatę dla jednego z zawodników.

Alen Hadzic jest oskarżony o nadużycia seksualne
Alen Hadzic jest oskarżony o nadużycia seksualneGetty Images

Chodzi konkretnie o Alena Hadzica. Jest on jednym z 24 szermierzy, biorących udział w olimpiadzie. Wobec sportowca toczy się dochodzenie w sprawie o nadużycia seksualne, zgłoszone do amerykańskiej organizacji non-profit SafeSport. Organizacja miesiąc temu zawiesiła Hadzica w międzynarodowych zawodach, jednak prawnicy 29-latka wywalczyli dla niego zniesienie zakazu.

Ze względu na powagę zarzutów, federacja sportowa USA stworzyła warunki, które szermierz miał przestrzegać - przyleciał osobnym samolotem, przebywa w innym hotelu niż reszta jego kolegów i nie może trenować z kobietami ze swojej drużyny.

Zdaniem uczestników zawodów - to jednak za mało. Uważają, że nie powinien być dopuszczony do udziału w igrzyskach olimpijskich. Nikt nie twierdzi, że Hadzic jest winny. Do czasu wyjaśnienia sprawy powinien jednak powstrzymać się od reprezentowania drużyny szermierzy z USA, tym bardziej, że oskarżenie o nadużycia seksualne złożyło aż trzy kobiety.

Na znak protestu Jake Hoyle, Curtis McDowald i Yeisser Ramirez wystąpili w różowych maskach.

Sam Alen Hadzic nie przyznaje się do winy i zaprzecza stawianym zarzutom.

Źródło: BuzzFeed News

Przeczytaj również:

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas