Reklama

ADHD

Problem ten dotyczy ok. 10 proc. dzieci. Zdecydowanie częściej chłopców niż dziewczynek. Zazwyczaj objawy są widoczne już między 5. a 7. rokiem życia, ale zdarza się, że rodzice dostrzegają je dopiero po rozpoczęciu przez dziecko nauki w szkole.

Jakie są przyczyny?

Przyczyny występowania ADHD nie są do końca znane. Najczęściej wymienia się czynniki genetyczne wpływające na budowę i działanie struktur nerwowych oraz przekazywanie pobudzeń w centralnym systemie nerwowym. Powoduje to specyficzny tryb pracy mózgu, który utrudnia dziecku kontrolowanie własnych zachowań i osłabia zdolność koncentracji. Taka struktura procesów wiąże się często z występowaniem w różnych okresach życia (płodowym, noworodkowym i wczesnodziecięcym) czynników uszkadzających układ nerwowy.

Reklama

Podatność na ADHD wzrasta gdy na dziecko oddziałują niekorzystne czynniki środowiskowe (wysoki poziom napięcia emocjonalnego w domu, brak poczucia bezpieczeństwa) lub psychospołeczne (trudna sytuacja w szkole czy częste zmiany miejsca zamieszkania). Nasilać objawy ADHD może także niewłaściwa dieta czy toksyny we wdychanym powietrzu (na przykład dym tytoniowy).

Jakie są objawy?

Objawy występowania ADHD można podzielić na trzy grupy czynników:
• impulsywność czyli brak możliwości powstrzymania reakcji emocjonalnych (płacz, krzyk, wdawanie się w bójki, niszczenie przedmiotów),
• nadruchliwość charakteryzująca się nadmierną, w porównaniu z dziećmi na tym samym poziomie rozwoju, aktywnością ruchową,
• zaburzenia uwagi, a więc trudności w koncentracji, skłonność do rozpraszania się pod wpływem delikatnych bodźców, chaos myślowy.

Występowanie tych objawów nie wystarcza, by rozpoznać u dziecka nadpobudliwość psychoruchową. Aby można było stwierdzić ADHD niepokojące symptomy muszą mieć początek przed ukończeniem siódmego roku życia, a opisane zachowania powinny występować w więcej niż jednej sytuacji (na przykład w domu i szkole). Dodatkowo należy mieć pewność, że nie są one częścią innego zaburzenia, na przykład autyzmu.

Jak postępować?

Przy podejrzeniu występowania u dziecka zespołu nadpobudliwości, należy zgłosić się do psychologa lub najbliższej poradni psychologiczno-pedagogicznej, która bezpłatnie przeprowadzi obserwację oraz badania i - jeżeli diagnoza potwierdzi ADHD - poprowadzi terapię oraz wyda odpowiednie orzeczenie, z którym powinni zapoznać się nauczyciele w celu dostosowania wymagań do możliwości dziecka. Wielu rodziców podchodzi do takich orzeczeń z obawą. Boją się konieczności zmiany szkoły przez dziecko lub tego, że będzie wyśmiewane przez rówieśników. Dzieci z ADHD mogą uczyć się w klasach ogólnych, a informacją o tym, że dziecko ma zespół nadpobudliwości dysponuje tylko wychowawca i nauczyciele, którzy mają z uczniem kontakt.

Praca z dzieckiem nadpobudliwym wymaga systematyczności i cierpliwości. Oprócz terapii i odpowiedniej opieki w szkole, dziecko powinno móc liczyć na pomoc najbliższych. Aby pomoc ta przynosiła efekty należy m.in.:
• wyznaczać jasne reguły - co wolno, a czego nie, być konsekwentnym w ich przestrzeganiu i często o nich przypominać, np. zasada, że dziecko samo ponosi konsekwencje swoich zachowań czyli musi przeprosić jeśli kogoś skrzywdziło, posprzątać jeśli nabrudziło itp.
• dyskretnie pomagać dziecku tak, aby osiągało zamierzony cel - przyzwyczajać do zakończenia rozpoczętych działań,
• wyznaczać niezbyt odległe i trudne cele oraz określać sposoby ich realizacji,
• jasno i konkretnie formułować komunikaty,
• upewniać się, że dziecko słyszy co się do niego mówi (powiedzieć "posłuchaj, powiem ci coś ważnego", spojrzeć mu w oczy i dopiero wtedy zacząć mówić),
• ignorować, jeśli jest to tylko możliwe, negatywne zachowania dzieci i nagradzać zachowania pozytywne,
• planować (dziecko nadpobudliwe wytrąca z równowagi wszystko, co jest nagłe i niespodziewane),
• dziecku z ADHD trudniej jest przestać wykonywać jakąś czynność niż rozpocząć nową, dlatego zamiast mówić: "przestań bałaganić" warto powiedzieć: "podnieś to z podłogi",
• pomóc dziecku zapanować nad emocjami lub rozładować je w sposób konstruktywny,
• ograniczyć liczbę bodźców rozpraszających dziecko, szczególnie podczas odrabiania lekcji (ze względu na problemy z orientacją, dziecko powinno uczyć się w krótkich odcinkach czasu).

Istnieje wiele metod wspomagających rozwój dziecka. Niestety nie ma jednej dobrej dla wszystkich. Niezależnie od ich wyboru ważna jest współpraca terapeutów, nauczycieli i rodziców tak, aby wyniki pracy były efektywne i jak najbardziej korzystne dla małego pacjenta. Należy pamiętać, aby nie karać za objawy ADHD i starać się zaakceptować odmienność dziecka. Warto pomyśleć o tym, że jego zachowania, męczące dla otoczenia, jemu samemu również sprawiają poważne problemy: trudniej mu znaleźć przyjaciół, osiągnąć dobre wyniki w szkole czy usłyszeć pochwałę.

Anna Perlińska

Miasto Dzieci
Dowiedz się więcej na temat: problemy | objawy | dziecko | ADHD
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy