Reklama

Agnieszka z Kretomina:

Każda kobieta chciałaby być piękna i wyjątkowa. Chciałaby tak o sobie myśleć.

I choć parafrazując Marylin Monroe kobiecie za całe ubranie wystarczy kropelka perfum, to ja chciałabym być spowita w tiule, koronki i atłase.

Pięknej bielizny nie widać ale kobieta, która ją nosi, wygląda zdecydowanie inaczej. Jest przekonana o swojej wyjątkowości i urodzie. Na jej ustach pojawia się tajemniczy uśmiech - zapowiedź uchylenia rąbka tajemnicy.

A tym sekretem można podzielić się, ale ... nie z każdym.

Chcę nosić w sobie to niedopowiedzenie, czarować tajemnicą, mieć w sobie kobiecy powab. W luksusowej bieliźnie kobieta jest piękna.

Reklama

Taka chcę być !!! Uwielbiam piękno, miękkość dotyku, elegancję - pasjami.

Praca nagrodzona w konkursie "Ulubiona bielizna"

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy