Reklama

Bob - 10 wersji fryzury, która podbiła świat

Kobiety uwielbiają tę klasyczną fryzurę, która dodaje dziewczęcego uroku, a przy tym jest prosta i praktyczna.

Jej zwolennicy twierdzą, że pierwsze "boby" pojawiły się już w starożytnej Grecji, ale prawdziwy rozkwit kariery tego urokliwego uczesania przypada na lata 20. dwudziestego wieku.

Irene Castle, aktorka kina niemego nosiła je już w roku 1917. Wkrótce w jej ślady poszły inne gwiazdy: Colleen Moore, Louise Brooks, Clara Bow i Joan Crawford.
Nie trzeba było długo czekać i tysiące dziewcząt oszalało na punkcie krótkiej fryzurki. Bob stał się symbolem nowoczesności, równouprawnienia i niezależności młodych kobiet. Dzisiaj jest uznawany za klasykę, ale wtedy szokował.

Reklama

W latach trzydziestych bob zaczął wychodzić z mody, jego renesans przypada dopiero na lata sześćdziesiąte, kiedy to Vidal Sassoon, ponownie wylansował fryzurę - tym razem w nieco unowocześnionej wersji. Nosiły ja między innymi Mary Quant, Jean Muir, Carolyn Jones, Amanda Barrie, Keely Smith, Cilla Black, Billie Davis, Juliette Gréco, Mireille Mathieu i Beverly Bivens.

Bob porusza wyobraźnię stylistów - uczesanie doczekało się niezliczonej ilości wersji i modyfikacji. Dzięki temu, pomimo upływu lat, wciąż zachowuje nowoczesny charakter a jego popularność rośnie.

Klasycznie

Klasyczny bob to włosy ścięte do linii brody, wycieniowane, z grzywką. Chociaż wciąż pojawiają się nowe warianty, bob w klasycznym wydaniu ma swoje wierne fanki. Anna Wintour, naczelna amerykańskiego Vouge'a, nosi go od piętnastego roku życia i uczyniła z tej fryzury niemal swój znak firmowy. Stylista Anny, Charlie Chan, bezskutecznie próbował ją namówić na jakiekolwiek zmiany. Wpływowa pani redaktor zdaje sobie sprawę, że bob pasuje do niej idealnie. Klasyczna wersja jest doskonałym wyborem dla pań o twarzy trójkątnej.

Przedłużona wersja

To jeden z gorących trendów tego sezonu. Włosy są ścięte tuż nad linią ramion i nieco krótsze z tyłu. Taki wariant wybrały między innymi Gwyneth Paltrow i Liv Tyler. Przedłużona wersja boba nie po raz pierwszy podbija serca klientek salonów fryzjerskich. Święciła ona swoje triumfy także pod koniec lat dziewięćdziesiątych, dzięki pamiętnej fryzurze jaką Uma Turman nosiła w filmie "Pulp fiction". Panie, które mają twarz okrągłą, a marzą o bobie, powinny wybrać właśnie przedłużoną wersję (np. z asymetryczną grzywką).

Odwrócony bob

Nowoczesna i bardzo popularna wersja boba. Włosy po bokach są równej długości, ale znacznie dłuższe niż z tyłu.

Uczesanie jest odpowiednie dla niemal każdego kształtu twarzy i rodzaju włosów, ale na tym nie kończą się jego zalety.

To prawdziwa fryzura z charakterem. Najsłynniejszego odwróconego boba nosiła Victoria Beckcham, ale ten styl przypadł tez do gustu Katie Holmes, Rihannie, Charlize Theron, Siennie Miller.

Asymetrycznie

Kolejny modny wariant opiera się na podobnym założeniu: włosy są mocno skrócone nad karkiem i dłuższe po bokach twarzy - ale tym razem linie cięcia z obu stron są na różnych poziomach. Inne sposoby na wprowadzenie asymetrii to fantazyjne grzywki i przedziałki.

Asymetryczną wersję boba cenią sobie panie odważne i lubiące zwracać na siebie uwagę.

Chociaż fryzura była po raz pierwszy wylansowana w latach osiemdziesiątych nadal jest uznawana za nowoczesną i wciąż przyciąga wzrok. Nosiła ją między innymi Rihanna.

Bardzo krótko

Równie odważną wersją jest ekstremalnie krótki bob.

Grzywka do połowy czoła i cięcie powyżej linii brody prezentują się szczególnie dobrze przy zdecydowanych kolorach, takich jak: platynowy blond lub wpadająca w granat czerń.

To doskonała propozycja dla nowoczesnych buntowniczek, które przy pomocy uczesania chcą podkreślić swoją indywidualność. Taką fryzurkę nosiła między innymi Agyness Deyn.

Loki, fale, karbowania

Od nawiązujących do lat 20 fal po nowoczesne karbowania - sposobów na zmodyfikowanie boba jest mnóstwo.

Można je zastosować do niemal każdej wersji cięcia z wyjątkiem ekstremalnie krótkich fryzur, a szczególnie dobrze prezentują się przy przedłużonym bobie.

To świetny pomysł na wprowadzenie odrobiny urozmaicenia.

Z grzywką

Klasyczny bob to fryzura z równo przyciętą grzywką. Z biegiem czasu uczesanie było poddawane różnym modyfikacjom, które grzywki również nie ominęły.

Od króciusieńkich po opadające na oczy, od asymetrycznych po opadające klinem na czoło, farbowane, cieniowane i kręcone - styliści zaproponowali niezliczoną ilość wariantów.

Wszystko po to, aby nadać fryzurze bardziej modny i frapujący kształt.

Bez grzywki

Oczywiście powstały też wersje bez grzywki. Dzięki takiej różnorodności bob stał się fryzurą niemal uniwersalną, którą można dopasować do każdego kształtu twarzy.

Prosta grzywka nie sprzyjała paniom o twarzy kwadratowej i tym, które przy pomocy fryzury chcą optycznie wyszczuplić buzię.

"Mod bob"

Więcej cieniowania, cięższa grzywka - ta zbliżona do boba fryzura jest stworzona dla osób, które lubią eksperymentować. "Mod bob" lubi być niegrzeczny, dlatego fryzurka jest zazwyczaj stylizowana przy użyciu pianek, wosków, past.

Pozwala to uzyskać różnorodne i nowoczesne efekty.

W stylu retro

Możliwości tworzenia nowych stylizacji są tak bogate jak fantazja fryzjerów i ich klientek.

Jessica Simpson lubi to uczesanie i prezentowała już całą "kolekcję bobów", które wykreował na jej głowie stylista Ken Paves.

Blond bob w stylu retro, z wywiniętymi końcówkami należy do jednych z najbardziej udanych propozycji.

IG

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy