Coś na drogę
Małe co nieco na spacer musi być i smaczne, i wygodne do zjedzenia. Co warto zabrać dziecku do parku?
Jogurt lub mus dla dzieci - póki nie ma silnego wiatru lub mrozu dziecko spokojnie może zjeść taki deserek na dworze. Wystarczy wziąć z domu łyżeczkę, otworzyć kubeczek i zaprosić malca "do stołu". Co ważne, możesz już kupić jogurty dla dzieci, które da się zabrać nawet na daleką wyprawę, bo nie trzeba ich trzymać w lodówce.
- Domowe ciasteczka zbożowe - kilkulatkowi można je upiec z mąki
z pełnego przemiału lub płatków owsianych z dodatkiem mleka, masła, orzechów, miodu, rodzynek, sezamu... Dostarczą malcowi energii i witamin, a można je jeść nawet na huśtawce.
- Wafle - łatwo chrupać w marszu, podobnie jak chrupki lub chipsy.
Ale te z brązowego ryżu lub orkiszowe (z prastarej pszenicy)
są nie tylko smaczne, lecz i bardzo zdrowe.
