Reklama

Dała kobietom siłę

Jej życie zawodowe pełne było sukcesów, w życiu osobistym los jednak nie szczędził jej cierpień. I choć o Coco Chanel można powiedzieć wiele, zdaniem najtrafniej opisującym jej osobę jest to, że miała w sobie ogromną siłę i dała tę siłę kobietom.

Trudne dzieciństwo

W jej biografii jest wiele nieścisłości głównie z okresu jej dzieciństwa i wczesnej młodości. Pojawiają się sprzeczne informacje m.in. co do dat pewnych wydarzeń czy tego, co się z nią działo po osieroceniu przez matkę. Widomo, że Gabrielle Bonheur Chanel urodziła się 19. sierpnia 1883 roku Samur we Francji. Była drugim nieślubnym dzieckiem wędrownego kramarza Alberta Chanel i Jeanne Devolle, którzy pobrali się po jej urodzeniu. W 1895 roku na gruźlicę zmarła jej matka, wkrótce potem ojciec porzucił rodzinę. Gabriel trafiła do przyklasztornego sierocińca (są również wersje, w których pojawia się informacja o ciotkach czy tajemniczym wujku, którzy ją wychowywali). Najprawdopodobniej właśnie w sierocińcu nauczyła się szyć.

Reklama

Narodziny Coco i jej największy dramat

Jako 20-latka w dzień pracowała w sklepie dziewiarskim, a wieczorami występowała w kawiarni. Dzięki wykonywanej piosence o małym piesku: "Qui qu'a vu Coco?" zdobyła przydomek Coco.

Gabriel nie był typową dziewczyną swojej epoki. Jej stroje były proste i gustowne, nie uznawała przesadnie bogatych ozdób, od ozdobnych żabotów wolała proste męskie kołnierzyki. Wśród wielu adorujących ją mężczyzn znalazł się oficer piechoty Etienne Balsan. Efektem ich związku była niechciana ciąża, którą Gabrielle usunęła. Zabieg został jednak źle przeprowadzony przez co Coco do końca życia pozostała bezpłodna. Był to największy dramat jej życia.

Kolejni mężczyźni, pierwsze butiki

W rodzinnej posiadłości Balsana projektantka poznała prawdopodobnie największą miłość swojego życia - biznesmena Arthura Boya Capela. Nowy kochanek wspierał duchowo i finansowo jej pomysł założenia własnego butiku. Dzięki talentowi Coco i pieniądzom Capela został otwarty pierwszy butik Coco - Chanel Mode przy Cambon 21 w Paryżu. Kolejny butik powstał w normandzkim uzdrowisku Deauville. Oprócz kapeluszy można było kupić stroje inspirowane ubraniami męskimi i sportowymi, co wzbudziło zachwyt kobiet i zapewniło jej tytuł kreatora mody.

Spuścizna Chanel

Choć wielu doceniało jej projekty, Coco sporą część społeczeństwa nadal szokowała strojami w swoim butiku, jak i tymi które sama nosiła. Zrezygnowała z gorsetu, który był niemal obowiązkową częścią damskiej garderoby tamtych czasów, ścięła włosy na krótko i nosiła męskie spodnie. Zapoczątkowała modę na opalanie. Ona również mając dość trzymania podczas przyjęć torebki w dłoni, dała nam pierwszą torebkę na łańcuszku, od daty jej powstania nazwaną "2.55", która do dziś króluje na salonach. Tej niezwykłej projektantce-wizjonerce zawdzięczmy także m.in. "małą czarną", kostiumy z dzianiny, golfy, Chanel No.5 czy plastikową biżuterię.

Do końca sama

Tuż przed II wojną światową Coco wycofała się z aktywności zawodowej i przeniosła się do Szwajcarii, aby w 1954 roku powrócić do Paryża i tworzenia. Mimo wielu romansów, a nawet oświadczyn Chanel do końca pozostała niezamężna. Zmarła w 1971 roku w swoim apartamencie w hotelu Ritz, mając 88 lat.

Gabrielle Coco Chanel była, i pozostanie ikoną nie tylko stylu. Dała nam możliwość chodzenia w spodniach i wygodnych strojach. Pokazała światu, że w sukni oprócz materiału jest jeszcze kobieta, która zasługuje na docenienie i wygodę. W końcu, udowodniła światu, że żadne przeciwności nie są w stanie przeszkodzić nam w drodze marzeń.

Małgorzata Janusik

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy