Reklama

Kogo poślubiłaś?

Czy jest stanowczy, silny spokojem i kochający? Czy też jest najbardziej seksownym facetem, jakiego spotkałaś? Kogo wybrałaś na wspólną drogę życia?

Fakty mówią, historia uczy, że na świecie istnieją dwa kompletnie różne rodzaje dobrych mężów. Chłopiec i Mąż. Ten pierwszy to uosobienie Twych młodzieńczych marzeń, takich, jakie się miewa od 14. roku życia. Seksowny, spontaniczny, taki, któremu nie jest łatwo się oprzeć. Problem w tym, że nie za bardzo on sam potrafi się wyobrazić w roli męża i ojca. I co z takim zrobić?

Mąż z kolei jest Twym najlepszym przyjacielem, człowiekiem, na którego możesz liczyć, że wstanie do płaczącego dziecka o 3 w nocy, że nawet kupi Ci podpaski w drodze do domu. Seks z nim jest jednak nieco pozbawiony tego młodzieńczego nerwu, ale co zrobić.

Reklama

Tak jak nie ma dobrego małżeństwa, nie ma też dobrego męża. Każdy, nawet najlepszy, ten jedyny idealny ma swoją wersję B. Będąc w związku z Mężem zazdrościmy magiczności i spontaniczności związku z Chłopcem i na odwrót.

Bez wątpienia jednak poślubienie Męża jest łatwiejszym dla psychiki kobiety przeżyciem niż życie z Chłopcem. Eksperci bowiem przekonują nas, że kluczem do sukcesu w małżeństwie nie jest wcale seksualna pasja, lecz umiejętność negocjowania w sytuacjach konfliktowych i rozwiązywanie problemów. Ciemną stroną małżeństwa z Mężem jest brak szaleństwa, seksualnej namiętności.

Niezależnie od typu związku, każde dobre małżeństwo jest mieszanką chemii, oddania i komunikacji. Oraz oczywiście sporej dawki optymizmu. Jak jednak przetrwać małżeństwo, które nie spełnia wszystkich naszych oczekiwań? Są dwa sprawdzone sposoby na zmianę w związku: mów do siebie inaczej niż zwykle oraz mów do swego partnera bardziej efektywnie. Nie porównuj partnera do tego, jakiego ma Twoja najbliższa przyjaciółka, nie tragizuj i nie wyolbrzymiaj rozczarowań, jakich doznajesz na co dzień. Nade wszystko jednak nie spodziewaj się, że małżeństwo ma zaspokoić wszystkie Twoje emocjonalne potrzeby.

Jeśli przybija Cię nijakość życia z poślubionym Mężem nadszedł czas na zainwestowanie w przyjaźnie, rozwinięcie skrzydeł w różnego rodzaju zajęciach - malarstwo, podróże. To, że będziesz rozwijać swe ukryte talenty pozwoli dostarczyć Twemu małżeństwu świeżego oddechu.

Z kolei w małżeństwie z Chłopcem ową niezależność i samodzielność powinnaś dla swego własnego dobra wykorzystać do wzmocnienia samooceny i nabrania sił na przetrzymanie trudnych chwil.

Jakiegokolwiek jednak mężczyznę poślubiłaś, jeśli chcesz zmiany w związku, przejmij inicjatywę, to Ty zacznij zmieniać. Nie czekaj aż on odczyta Twe myśli. Jeśli pragniesz więcej spokojnego czasu dla siebie, powiedz mu o tym, jeśli pragniesz więcej gorącego seksu zakomunikuj mu to albo uczyń pierwszy krok ku temu.

Jeśli małżeństwo pełne namietności (z Chłopcem) ma za zadanie utrzymać przyjaźń w związku, to praca w związku przyjaźni (czyli z Mężem) polega na wytworzeniu wystarczająco dużo seksualnego ciepła, by ogień nie wygasł. W jaki sposób? Przez zrezygnowanie z wcześniejszej dość wąskiej definicji namiętności - tej podsycanej nowością, odległością i niepewnością - na rzecz seksualnej satysfakcji opartej na uznaniu i docenieniu partnera oraz zmieniającej się waszej seksualności.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: małżeństwa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy