Małgorzata Maier: Chyba szukam męża
Małgorzata Maier do tej pory nie miała szczęścia do mężczyzn. Jej związki wcześniej czy później się rozpadały. Jednak złą passę gwiazda pierwszej edycji Big Brothera ma chyba za sobą.
A wszystko za sprawą Damiana, dziennikarza znanego z programu "Moda jak pogoda" nadawanego w TVP 1.
Małgosia, która 27 listopada skończy 36 lat, poznała swojego obecnego partnera dzięki koleżance ze słynnego reality-show.
"Przedstawiła nas sobie Monika Sewioło, na imprezie w jednym z warszawskich klubów. I na dzień dobry wypiliśmy tzw. brudzia. Potem było drugie przypadkowe spotkanie, podczas którego oboje nie wiedzieliśmy, jak mamy się zachować" - opowiada Małgosia Maier dwutygodnikowi "Na Żywo".
"Ponownie spotkaliśmy się na otwarciu klubu Szpilka. Świetnie się bawiliśmy, bo był koncert karaoke i tej nocy scena należała do nas".
Maier przyznaje, że jest z Damianem szczęśliwa, ale na razie uważa go bardziej za przyjaciela, niż mężczyznę jej życia.
"Dzień zaczynamy od tego, że razem się śmiejemy. Mamy wiele wspólnych tematów, bo znamy tych samych ludzi, bywamy w tych samych miejscach. Często gościmy na pokazach mody, bo Damian prowadzi swój program w TVP 1, Moda jak pogoda. Kiedyś powiedział mi, że ma nadzieję, iż za kilka lat usiądziemy obok siebie ubrani w dresy albo pidżamy i będziemy się zaśmiewać z tego, co nam się razem przytrafiło. Tego też chcę" - mówi Małgosia.
Gwiazda pierwszej edycji Big Brothera wprawdzie prowadzi w telewizji TVN swój program "Kto was tak urządził", ale wcale nie oznacza to, że myśli wyłącznie o karierze na małym ekranie i nie zastanawia się nad macierzyństwem.
"Jak na razie ustaliliśmy, że popracujemy nad tym ze sześć miesięcy. (śmiech) Mój zegar biologiczny tyka coraz szybciej, żyję z tą świadomością już od paru lat. Był nawet taki moment, iż zdecydowałam, że skoro nie mogę znaleźć tego jednego jedynego, wystarczy mi samo dziecko. Ale to też okazało się trudne do wykonania" - opowiada Małgorzata Maier.
