Reklama

Potulny Russell Crowe

Przyjaciele hollywoodzkiego gwiazdora Russella Crowe'a są zaskoczeni zmianami, jakie pod wpływem jego narzeczonej, Danielle Spencer, zachodzą w sposobie zachowania znanego z porywczości aktora. Po zaręczynach, które odbyły się w listopadzie ubiegłego roku, Crowe jest podobno zupełnie innym człowiekiem.

Przyjaciele hollywoodzkiego gwiazdora Russella Crowe'a są zaskoczeni zmianami, jakie pod wpływem jego narzeczonej, Danielle Spencer, zachodzą w sposobie zachowania znanego z porywczości aktora. Po zaręczynach, które odbyły się w listopadzie ubiegłego roku, Crowe jest podobno zupełnie innym człowiekiem.

Wszyscy zastanawiają się, jak bardzo aktor zmieni się po ślubie, który planowany jest na kwiecień!

"Wszystko wskazuje na to, że dziki okres w życiu Russella należy do przeszłości" - zdradza jeden z przyjaciół gwiazdora.

"Russell przestał ostro imprezować, nie ugania się za spódniczkami. Jest w siódmym niebie przygotowując ślubną ceremonię" - dodaje informator.

"Pracownicy jego ulubionych klubów, Peppermint Lounge, czy Darcy's, położonych w Nana Glen, niedaleko australijskiej posiadłości Russella, już się za nim stęsknili" - żartuje przyjaciel aktora.

Reklama

"Nie pokazał się na żadnym przyjęciu od dnia zaręczyn!" - wyjaśnia informator.

"Russell zaniedbał też występy swej ulubionej drużyny rugby, pomimo iż co miesiąc sponsoruje zespół pokaźną sumą pieniędzy" - dziwni się przyjaciel aktora.

"Na rancho Russella przyjechali też jego rodzice i brat, i wydaje się, iż oni również mają na niego kojący wpływ" - zdradza informator.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy