Reklama

Prześpij się z tym!

Medycy zgodnym chórem twierdzą, że dobry sen to najlepszy sposób na zregenerowanie organizmu. Jego długość zależy od potrzeb indywidualnych każdego z nas. Nieważne ile, ale jak i na czym śpimy. Dobrze wie o tym Tadeusz Czarny, kręgarz z Przeworska.

Kręgosłup ważna rzecz

- Przede wszystkim to nasze złe nawyki powodują, że kręgosłup nie jest w najlepszym stanie - twierdzi specjalista od prostowania kręgosłupów.

Zbyt mało aktywny tryb życia prowadzi do osłabienie mięśni. Kręgosłup musi przejąć ich funkcję. To już prosta droga do dyskopatii. Równie zgubny w skutkach może być długotrwały stres. Denerwując się odruchowo zaciskamy mięśnie, krepując w ten sposób kręgosłup. To z kolei bywa powodem bolesnych skurczy w karku.

Reklama

Bardzo istotne dla utrzymania w dobrej kondycji naszego kręgosłupa jest to, jak i na czym śpimy. Zachęcam do zrezygnowania z miękkich łóżek i puchowych poduszek. Materac, na którym śpimy, powinien być równy, dość twardy i płaski. Jego grubość nie powinna przekraczać 20 cm. Także kształt poduszek nie pozostaje tu bez znaczenia. Najzdrowsze są poduszki ortopedyczno - korekcyjne. Warto również wyrobić sobie nawyk spania w pozycji embrionalnej, najzdrowszej dla naszego kręgosłupa.

Jak sobie pościelisz tak się wyśpisz

Znawcy gwiezdnych konstelacji nie kryją, że pełnia księżyca to czas, kiedy trudno o spokojny sen. Ciesząca się złą sławą księżycowa pełnia znalazła się w centrum zainteresowania naukowców z krakowskiej Akademii Rolniczej. W trakcie kilkuletnich badań wykazali oni, że jest to czas, kiedy ilość zbawiennych dla organizmu jonów ujemnych drastycznie maleje. Przesuwają się one w górne partie atmosfery. Wraz z ich ubytkiem pojawiają się trudności z oddychaniem, a w końcowym efekcie niedotlenieniem mózgu. Jony ujemne, bowiem są elementem przyspieszającym przenikanie tlenu do płuc.

- Osobnicy nadpobudliwi czy zbyt emocjonalni mogą zareagować na tego rodzaju dyskomfort agresją. Jest to fizykalnie zbadane i udowodnione - twierdzi Andrzej Jamróz, krakowski astrolog

Z nogami do przodu

Dobry mikroklimat o przewadze jonów ujemnych zapewni nam obecność paprotek czy geranium. Podobna role spełnią palone w pokoju świece - twierdzi Lidia Miron, krakowska bioenergoterapeutka. Materace z morskiej trawy czy słomy to według niej gwarancja dobrego samopoczucia. Nie tylko bronią nas przed szkodliwymi emisjami otaczających nas komputerów, czy radioodtwarzaczy. Okazują się one równie skuteczne w schorzeniach reumatycznych i krążeniowych.

Ważne jest również położenie łóżka, na którym śpimy. U jednych głowa powinna być skierowana na północ. U innych odwrotnie. To już zależy od indywidualnych predyspozycji naszych organizmów.

MWMEDIA

MWMedia
Dowiedz się więcej na temat: kręgosłup
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy