Reklama

Sekret męskich rozmiarów

To już fakt! Kobiety są odpowiedzialne za wymiary męskiego członka. Naukowcy z uniwersytetu w Chicago odkryli, że rozmiar i kształt członka jest uzależniony od swobody seksualnej pań.

To już fakt! Kobiety są odpowiedzialne za wymiary męskiego członka. Naukowcy z uniwersytetu w Chicago odkryli, że rozmiar i kształt członka jest uzależniony od swobody seksualnej pań.

Badacze zanalizowali męskie organy płciowe 12 gatunków naczelnych, w tym człowieka. Odkryli, iż wśród gatunków żyjących w stosunkowo dużej swobodzie seksualnej (jak np. szympanse) walki o samice przyczyniły się do wykształcenia u samców dużych objętościowo jąder. Podczas gdy u goryla, który jako dominujący samiec w stadzie ma zapewnioną uwagę i wierność samic, ich rozmiar jest naprawdę niewielki.

Rozmiary członka rodzaju ludzkiego uplasowały się gdzieś pomiędzy szympansim a gorylim, co tylko pokazuje, iż niewiasty naszego gatunku nie są aż tak swobodne jak szympansice, ale i nie tak pruderyjne, jak gorylice.

Reklama

Na koniec kilka fascynujących faktów i anegdot z życia męskich członków:

- największy udokumentowany penis miał długość 33,7 cm i obwód 15,6 cm (zjawisko to zanotował początkiem XX wieku doktor Robert L. Dickinson),

- 75 proc. mężczyzn osiąga orgazm po upływie 2 minut penetracji,

- długość przeciętnego członka wynosi 13,7 cm,

- najmniejszy udokumentowany członek dorosłego osobnika miał długość zaledwie 2,5 cm.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: rozmiar | długość
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy