Reklama

W. Brytania: "Lekcje seksu" dla pięciolatków

Brytyjskie pięciolatki będą uczestniczyły w obowiązkowych lekcjach przysposobienia do życia w rodzinie. Celem ma być uświadomienie dzieci i zmniejszenie liczby niechcianych ciąż u nastolatek - czytamy w portalu thesun.co.uk.

Lekcje opisujące niebezpieczeństwa związane z seksem i zażywaniem narkotyków mają dosłownie "wstrząsnąć" maluchami.

Na "lekcjach seksu" pięcioletnie dzieci nauczą się części ciała, poznają formy relacji między dwojgiem ludzi i zostaną ostrzeżone przed alkoholem i narkotykami. Siedmiolatki dowiedzą się, jak przebiega dojrzewanie i skąd się biorą dzieci. Starsi uczniowie odbędą szkolenia dot. antykoncepcji oraz chorób wenerycznych.

Jeszcze nie wiadomo, czy rodzice będą mieli prawo "wypisać" dzieci z tego typu zajęć. Jim Knight, minister edukacji, uważa, że są poważne powody, by lekcje były obowiązkowe. Jednocześnie zapewnia, że zajęcia będą tak prowadzone, by nie stały się promocją współżycia. - Nie chodzi o to, żeby pięcioletnie dzieci wiedziały wszystko o seksie. Będą poznawały swoje ciało, różnice między chłopcem a dziewczynką. Nauczą się czym jest przyjaźń i jak odróżnić ją od miłości - zapewnia Knight.

Reklama

EKM

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy