Reklama

Układamy niemowlę w łóżeczku

Prezentujemy metodę, która jest polecana przez polskich terapeutów. Dzięki niej brzdąc nie powinien więcej kaprysić, gdy położysz go w pościeli.

Często zdarza ci się, że maluch odkładany do łóżeczka nagle zaczyna płakać? Powodem niepokoju dziecka może być niewłaściwy sposób podtrzymywania go.

Wielu rodziców, aby ułożyć niemowlę w łóżeczku (lub je z niego wyjąć), chwyta malca pod pachy. Tak gwałtowna zmiana pozycji budzi u smyka niepokój.

Bezwładne zwisanie ciała nie jest też korzystne dla jego rozwoju, ponieważ w takiej pozycji kości i mięśnie są nadmiernie obciążone, zaś malec ma ograniczone możliwości ruchu.

Prezentowany przez nas sposób odkładania szkraba do łóżeczka pomoże mu zachować właściwą, fizjologiczną postawę.

Reklama

Dziecko w twoich ramionach poczuje się bezpiecznie również dlatego, że będzie dobrze widziało, co wkrótce nastąpi.

Pamiętaj, że wykonując te same ruchy w odwrotnej kolejności, z łatwością podniesiesz niemowlę z posłania. A więc - do dzieła!

Nasze wskazówki

Dokładnie przeanalizuj zdjęcia. Pamiętaj też o kilku ważnych sprawach, które ułatwią ci jej zastosowanie tej metody.

1. Podczas wykonywania wszystkich czynności maluszek powinien czuć, że całkowicie panujesz nad jego ciałem. Dlatego powinnaś chwytać go niezbyt mocno, ale zarazem bardzo pewnie.

2. Zmiany ruchu twoich rąk powinny następować płynnie, współgrać ze sobą. Wszystkie czynności wykonuj sprawnie, ale bez pośpiechu.

3. Cały czas przemawiaj czule do dziecka, aby wiedziało, że jest bezpieczne i pozytywnie kojarzyło fakt układania do snu.

Mam dziecko
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy