Reklama

10 zabaw pobudzających zmysły dziecka

Dla małego dziecka często atrakcyjniejsze od pluszaków w pastelowych kolorach są szeleszczące torebki foliowe, hałasujące przy uderzaniu o siebie pokrywki od garnków, poduszki w kontrastowe, geometryczne wzory i błotniste kałuże.

Maluchy chętnie potrząsają przedmiotami, wkładają je do ust, uderzają nimi o podłogę i o siebie nawzajem, potem zaczynają nimi rzucać. Wąchają, liżą i ekscytują się wydawanymi dźwiękami. Można powiedzieć, że intuicyjnie wybierają to, co służy ich rozwojowi - stymulację wielozmysłową.  

Także w późniejszym wieku cenne jest różnorodne doświadczanie otoczenia. Pamiętajmy, że im więcej kanałów zmysłowych zostaje uruchomionych podczas zdobywania wiedzy, tym łatwiej przyswoić informacje.

Wzbogacanie doświadczeń dziecka i pobudzanie zainteresowania nie musi wiązać się z wydawaniem dużych sum pieniędzy na drogie, nowoczesne zabawki. Wystarczy czasem trochę kreatywności w wykorzystaniu tego, co mamy w domu i... odporność na bałagan.

Reklama

Poniżej 10 pomysłów na zabawy, które pobudzą zmysły twojego dziecka.  

1. Piankolina

Mąkę ziemniaczaną wymieszajcie z pianką do golenia (może być najtańsza, najlepiej o neutralnym zapachu) i odrobiną płynu do naczyń. Dodajcie barwnik spożywczy. Pozwól dziecku samodzielnie zagniatać piankolinę, niech poczuje zmieniającą się konsystencję. Zróbcie babki i zamki niczym z piasku, mieszajcie kolory.

2. Memory słuchowe

Można kupić gotowe lub przygotować samodzielnie w domu. Do jednakowych, nieprzezroczystych, niewielkich pudełeczek lub butelek wsypujemy bądź wkładamy różne rzeczy (groch, fasolę, monety). Celem jest uzyskanie kilu par takich samych grzechotek.

Zabawa polega na odnalezieniu tych par posługując się wyłącznie słuchem. Możemy nimi grać jak tradycyjnym memory, czyli na zmianę podnosić po dwie grzechotki i sprawdzać, czy brzmią tak samo.

3. Butelki sensoryczne

Wykonajcie samodzielnie zabawki, które uspokajają i dostarczają ciekawych wrażeń wzrokowych. Do butelki wlewamy wodę, trochę oliwki lub oleju i barwnik; potrząsamy. Możemy też do wody wsypać brokat, pocięte na kawałki plastikowe słomki do napojów, kolorowe tasiemki. Butelki dokładnie zakręcamy. Obracamy nimi, potrząsamy i cieszymy się obserwowaniem mieszania się kolorów, błyszczenia brokatu i przelewania się płynów.

4. Orkiestra

Sprawdźcie, na czym w waszym mieszkaniu można grać, co wydaje ciekawe dźwięki przy uderzaniu, potrząsaniu, pocieraniu. Zagrajcie koncert. Po wypróbowaniu wszystkiego przez każdego z uczestników zabawy, jedna osoba zasłania się wraz z instrumentami i wytwarza dźwięki, a reszta zgaduje, co je wydało.

5. Smaczne zagadki

Zasłoń dziecku oczy szalikiem. Przygotuj kawałki owoców i warzyw, a także musztardę, ketchup, masło orzechowe na łyżeczkach i inne charakterystyczne w smaku produkty. Podawaj dziecku wprost do ust i proś, żeby zgadywało, co to jest.

6. Mleczny eksperyment

Wylej mleko na talerz. Umieść na wierzchu po kilka kropel barwników spożywczych w różnych kolorach. Zamocz patyczek kosmetyczny w płynie do mycia naczyń i dotykaj nim kolorowych plam na mleku. Obserwujcie, jak barwy przepływają i wirują.

7. Balony sensoryczne

Do nienapompowanych balonów wsyp kaszę mannę, kaszę gryczaną, groch, fasolę, ciecierzycę, soczewicę, ziarna kawy. Zawiąż supełki. Pozwól dziecku manipulować balonami. Starszaki mogą próbować odgadnąć, co znajduje się w środku lub szukać balonów z tą samą zawartością.

8. Domowy wulkan

Z mąki pszennej, soli i wody zagniatamy masę solną. Obklejamy nią szklankę, formując stożek wulkaniczny. Do szklanki wsypujemy sodę oczyszczoną i czerwony lub pomarańczowy barwnik spożywczy. Wlewamy do niej ocet i obserwujemy pieniącą się erupcję.

9. Piasek kinetyczny

Nie trzeba go chyba nikomu przedstawiać i daje dużo sensorycznej przyjemności - przesypuje się przez palce, pozwala formować, jest miękki i specyficznie pachnie. Prawdziwy piasek przypomina właściwie tylko wyglądem. I tylko w pierwszej chwili. Zakop w nim różne drobne przedmioty i zaproponuj dziecku zabawę w poszukiwaczy skarbów.

10. Ścieżki sensoryczne

Do kartonowych albo plastikowych niewysokich pudeł wkładamy lub wsypujemy osobno: mech, szyszki, gładkie kamienie, suchą fasolę, folię bąbelkową, grubą kaszę, siano etc. Układamy je w ścieżkę i spacerujemy po niej powoli bosymi stopami, doświadczając różnych faktur i wrażeń. 


Agnieszka Cuper - oligofrenopedagog pracujący w Centrum Zdrowia Dziecka Pegaz w Słupsku  

http://www.klubrodzica.com/10-zabaw-pobudzajacych-zmysly-dziecka/

KlubRodzica
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama