Reklama

17 zabaw na mroźne dni

Gdy pogoda nie pozwala na długie spacery, dużo czasu spędzacie ze smykiem w domu. Oto pomysły, jak się bawić zimą z maluszkiem w zależności od jego wieku.

Budując z dzieckiem konstrukcje z klocków, czytając mu książeczki lub lepiąc z nim z ciastoliny, nie tylko zapewniasz mu zajęcie. Maluch przy okazji ćwiczy swoją spostrzegawczość, pamięć, rozwija wyobraźnię i staje się coraz bardziej kreatywny.

Trenuje także sprawność ruchową. Przygotowaliśmy dla ciebie propozycje zabaw, które są dostosowane do wieku brzdąca i korzystnie wpływają na jego rozwój.

0-12 miesięcy

Wszystko jest dla mnie nowe

Szkrab, który nie skończył jeszcze roczku, lubi proste zabawy. Postaraj się, żeby mógł dzięki nim doskonalić swoje zmysły: wzrok, słuch oraz dotyk.

Reklama

● Kto się schował?

Załóż na głowę pieluszkę, a następnie wyjrzyj zza niej i zawołaj: "A kuku!". Ta zabawa uczy niemowlę ważnej rzeczy: mama znika na chwilę i zawsze pojawia się z powrotem. To dla niego duże odkrycie, bo noworodkowi wydaje się, że jeśli coś usuwa się z jego pola widzenia, to już na dobre.

● Podręczna perkusja

Postaw na podłodze kilka misek i garnków, a obok połóż drewniane łyżki. Pokaż smykowi, jak uderzać w wasze "bębny", żeby powstał dźwięk. Malec będzie cię naśladował, a przy okazji zrozumie zależność między przyczyną a skutkiem własnego działania.

● Zabawy paluszkowe

Spacerowanie palcem po brzuszku malca, robienie z nim sroczki,która kaszkę warzyła czy wyliczanie na jego paluszkach członków rodziny to znane od pokoleń zabawy. Rozwijają one u brzdąca świadomość własnego ciała oraz uczą go komunikacji. W ten sposób malec trenuje też rączki.

● Domowa grzechotka

Napełnij małe plastikowe butelki ryżem, grochem, różnymi kaszami oraz makaronem i potrząsaj nimi delikatnie przed oczami dziecka. Stymuluje to jego słuch.

● Podskakujące balony

Nadmuchaj jeden-dwa baloniki i pokaż je maluszkowi. Niech unoszą się nad jego głową albo podskakują w powietrzu. Szkrab będzie musiał skupiać wzrok, a także śledzić nim baloniki.

● Pacynkowe przedstawienie

Nałóż na palce kilka małych pacynek i odegraj scenkę. Gdy bohaterowie twojego przedstawienia będą ze sobą rozmawiali, maluch zaobserwuje, na czym polega komunikowanie się z innymi.

1-2 lata

Coraz odważniej poznaję świat

Maluch, który zaczyna chodzić, jest zafascynowany swoimi umiejętnościami. Potem szuka okazji, żeby je doskonalić. Staje się coraz bardziej zaciekawiony wszystkim, co znajduje się w jego otoczeniu.

● Malowanie rączkami

Daj smykowi dużą kartkę i farby. Niech przy pomocy własnych rąk stworzy fantastyczny obraz. Malując, dziecko trenuje paluszki, a poza tym rozwija swoją wyobraźnię i kreatywność.

● Budowanie z klocków

Najlepsze są duże klocki, które łatwo z sobą łączyć. Dzięki nim maluch poznaje kształty i kolory, ćwiczy koncentrację. Budując z rodzicami, uczy się też współpracy.

● Nazywanie części ciała

Gdy twoja pociecha umie już je wskazywać, poproś, by dotknęła swojego nosa, ucha, głowy, kolana itd. Następnie odwróćcie role: smyk wymienia kolejne części ciała, a ty je pokazujesz na sobie.

● Wspólny taniec

Włącz skoczną muzykę, złap szkraba za rączki i zatańcz z nim "Kółko graniaste" lub po prostu pląsajcie w kółku, aż zakręci wam się w głowie. Maluch pozna dzięki temu lepiej możliwości swojego ciała.

● Nauka pływania

Połóż na podłodze ręcznik lub folię ochronną. Zbuduj z dzieckiem wieżę z klocków, a następnie ustaw obok niej miskę z wodą. Udawajcie, że to basen i trampolina, a brzdąc niech pomaga wskakiwać do wody plastikowym ludzikom. To dobry trening koordynacji ruchowej.

● Czytanie książeczek

Jeśli maluch nie jest jeszcze gotowy, by mu czytać, oglądajcie ilustracje w książce (opowiadaj, co widzisz i zadawaj dziecku pytania). Smyk dzięki książeczkom poznaje świat, wzbogaca słownictwo, ćwiczy spostrzegawczość i rozwija wyobraźnię.

2 lata +

Chcę być już samodzielny!

Dwulatek doskonali mówienie, jest też z dnia na dzień bardziej sprawny ruchowo. Warto jak najczęściej pozwalać mu przejmować inicjatywę podczas wspólnej zabawy.

● Skarby w woreczku

Przygotuj w tajemnicy przed szkrabem kilkanaście niedużych zabawek maluszka i schowaj je w woreczku. Dziecko ma za zadanie wkładać rękę do środka i na podstawie tego, co wyczuje paluszkami, zgadnąć, jaki to przedmiot. Dopiero wtedy może go wyjąć. I tak do momentu, ażworeczek będzie pusty. Malec buduje poczucie własnej wartości, gdy uda mu się odgadnąć, co trzyma w rączce.

● Puszczanie baniek

Zabierz szkraba do łazienki i puszczajcie nad wanną bańki mydlane. To dla maleństwa świetne ćwiczenie aparatu mowy, polecane przez logopedów.

● Teatrzyk cieni

Wytnij z kartonu bajkowe postaci, których cień będziesz pokazywać maluchowi wieczorem na ścianie. Zachęcaj go, by do tego, co widzi, wymyślał własne historie.

● Zabawa w sklep

Dzieci lubią naśladować dorosłych. Spróbuj więc kupić u maluszka kilogram jabłek lub masło. Potem zamieńcie się rolami.

● Układanie puzzli

Dziecko, składając kolejne elementy w całość, ćwiczy cierpliwość, pamięć i skupienie. Trenuje także rączki. Dodatkowo taka aktywność wymaga od niego kojarzenia faktów.

Gdzie szukać inspiracji?

● Warto sięgnąć po poradniki - znajdziesz tam wiele podpowiedzi, jak aktywnie spędzać czas z maluszkiem w domu. Pamiętaj, że w zabawie warto obserwować dziecko i podążać za jego zainteresowaniami (gdy np. lubi śpiewać, dorób do jego ulubionych piosenek gesty do naśladowania). Rozwija to jego komunikatywność, kreatywność oraz poczucie własnej wartości.

Od czasu do czasu dobrze jest też pokazać mu coś nowego, co zainspiruje go do działania.

1. "Mamo, pobaw się ze mną", Jedność, ok. 35 zł/szt.

2. "501 zabaw bez telewizora", Wilga, ok. 50 zł/szt.

3. "Zabawy z niemowlakiem", Jedność, ok. 35 zł/szt.

Pozwól maluchowi trochę się ponudzić

Nie organizuj swojemu dziecku każdej chwili, bo ono bardzo potrzebuje nudy! Inaczej nie ma możliwości, by poznało samo siebie. Poza tym szkrab, który od czasu do czasu zostaje sam (oczywiście pod twoim czujnym okiem), prędzej czy później wymyśli sobie jakąś zabawę. Taka sytuacja wymaga więc od niego kreatywności, a także rozwija jego wyobraźnię. I nie martw się: kiedy malec będzie potrzebował twojej pomocy albo zechce się do ciebie przytulić, na pewno da ci znać.


Konsultacja: Helena Turlejska-Walewska, psycholog dziecięcy. Tekst: Magdalena Leśkiewicz

Mam dziecko
Dowiedz się więcej na temat: zabawy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy