Reklama

Dyskalkulia co to takiego?

W toku edukacji szkolnej nasze dziecko może przejawiać specyficzne trudności w nauce matematyki. Nie znaczy to, że jej po prostu nie lubi (chociaż brak sukcesów w tej dziedzinie może do niej zniechęcić), czy jest leniwe.

Może cierpieć na dyskalkulię, czyli zaburzenie zdolności matematycznych, zazwyczaj o podłożu genetycznym. Dyskalkulia ma różne odmiany i dotyka różnych sfer uczenia się matematyki. Dla rodziców dziecka z dyskalkulią może nie tak ważne są odmiany, jak objawy i formy wsparcia dziecka. Na pierwszym etapie najważniejsza jest szybka i dokładna diagnoza określająca nam charakter trudności, bo dzięki temu możemy podjąć wczesną reedukację, a tym samym zmniejszyć dystans do innych dzieci.

Objawy dyskalkulii

Dotyczą one zarówno procesu uczenia się matematyki, wykorzystania tej wiedzy, jak i codziennych sytuacji powiązanych z matematyką. To nieumiejętność wykonywania podstawowych działań na liczbach, problemy dedukcji i wyciągania wniosków z działań. Liczenie na palcach, trudności z tabliczką mnożenia (gdy dziecko powinno już opanować te umiejętności).

Reklama

Rodzice mogą zauważyć u swojego dziecka trudności z odczytywaniem godziny, z odczytywaniem map, częste naciskanie niewłaściwych przycisków na kalkulatorze. Inne objawy to niesprawdzanie lub niedokładne sprawdzanie własnych prac, używanie tej samej liczby, znaku lub operacji, które zostały użyte na poprzednim etapie rozwiązywania zadań.

Dziecko ma kłopoty z obliczeniem długości, odległości, ilości, nie radzi sobie z zapłaceniem za zakupy i nie wie czy otrzymało odpowiednią resztę. Nie lubi gier opartych na matematyce. Popełnia błędy przy wybieraniu numeru telefonu, spóźnia się lub nie przychodzi na spotkania (bo zostały błędnie zapisane, np. data pomylona z godziną, przestawione cyfry w dacie lub godzinie), myli perony, stanowiska autobusowe, numery autobusów, kroki taneczne, ma trudności w formalnej nauce muzyki.

Jak pomóc?

Znając objawy rodzice mogą szybko interweniować. Oprócz wsparcia specjalistów mogę też samodzielnie pracować z dzieckiem. Oto kilka podpowiedzi.

W trakcie odrabiania lekcji należy uzbroić się w cierpliwość i rozwiązywać zadania w tempie narzuconym przez dziecko. Zadania należy dzielić na etapy, żeby mogło skupić się na aktualnym działaniu, nie na całości. Należy pokazywać różne sposoby rozwiązania zadania, różne działania zapisywać różnymi kolorami, żeby dziecko mogło tworzyć sobie skojarzenia.

Na co dzień natomiast należy wiązać wiedzę z rzeczywistością. Pozwolić dziecku policzyć, ile napojów stoi na półce, ile reszty powinna wydać pani w sklepie. Jaka jest odległość od ściany do ściany w pokoju.

Umiejętności przestrzenne można trenować prosząc dziecko o opis pomieszczenia, w którym akurat się nie znajduje. Można prosić dziecko o odczytanie rozkładu jazdy na przystanku. Najważniejsze żeby podczas każdej aktywności matematycznej dziecka stwarzać mu takie warunki, żeby nie bało się pomyłki, chwalić po każdej prawidłowej odpowiedzi i wspierać starania.

Autor: Dorota Bajczyk

zdronet
Dowiedz się więcej na temat: dziecko | geny | rozwój
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy