Reklama

Odruch Moro

Odruch Moro to naturalna, fizjologiczna odpowiedź noworodka oraz młodszego niemowlęcia na gwałtowny bodziec – hałas, niespodziewaną zmianę pozycji lub inną nieprzyjemną niespodziankę. Powinien samoistnie zaniknąć w okolicach czwartego miesiąca życia dziecka.

Jak wygląda odruch Moro? Przestraszony lub zaniepokojony malec dynamicznie prostuje kończyny, wygina plecy w łuk, co skutkuje wychyleniem głowy w tył, zaciska pięści, po czym odrzuca ręce na boki. Co ciekawe, odruch ten pojawia się już w życiu płodowym. Wówczas jednak ogranicza się do prostowania i odwodzenia rąk oraz rozwierania palców. Swoją bardziej dojrzałą formę przybiera po narodzinach dziecka.

Jeśli nadal możemy zaobserwować takie reakcje u malucha, który ukończył czwarty miesiąc życia, powinniśmy skonsultować się z pediatrą lub neurologiem, którzy mogą zlecić dodatkowe badania, by wykluczyć m.in. padaczkę niemowlęcia. Odruch Moro utrzymujący się tak długo może świadczyć o opóźnieniach rozwojowych lub o nieprawidłowościach neurologicznych. Czasami jednak przyczyną jest po prostu nadwrażliwość niemowlęcia.

Reklama

Nie powinno się jednak "testować" tego odruchu u dziecka (może to zrobić jedynie lekarz w uzasadnionych przypadkach), ponieważ jego wywołaniewiąże się z ogromnym stresem, silnymi, negatywnymi emocjami, co jest dla najmłodszych wyjątkowo nieprzyjemne.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama