„Królowa życia” parodiuje Edzię. Wbiła jej szpilę?

Dagmara Kaźmierska z „Królowych życia” opublikowała w sieci krótki filmik, na którym występuje w czarnej peruce, udając Edzię. W ostatnim czasie wiele osób podejrzewało, że najlepsze przyjaciółki poróżniły się. Teraz atmosfera została jednak mocno podkręcona. Największa gwiazda wielkiego hitu TTV wbiła szpilę swojej przyjaciółce?

Niektórzy uważają, że Dagmara i Edzia to mieszanka wybuchowa, która idealnie się uzupełnia
Niektórzy uważają, że Dagmara i Edzia to mieszanka wybuchowa, która idealnie się uzupełniaInstagram

Niektórzy uważają, że Dagmara i Edzia to mieszanka wybuchowa, która idealnie się uzupełnia. Ten fakt zresztą nie raz potwierdziły w programie. W ostatnim czasie jednak ich wspólny widok nie należy do częstych. Przez to fani zaczęli podejrzewać, że gwiazdy są skłócone. Teraz Dagmara Kaźmierska mocno podkręciła atmosferę.

"Nie dasz dziadowi zdechnąć, to dziad ci nie da żyć"

Niedawno na Instagramie tytułowej "królowej życia" pojawił się post, w którym w gorzkich słowach traktowała o przyjaźni. Zaznaczyła, że na dobre chce się odciąć od osób, które ją wykorzystują.

"NIE DASZ DZIADOWI ZDECHNĄĆ, TO DZIAD CI NIE DA ŻYĆ!!! Sprawdziło się tu dziś u mnie kolejny raz Pamiętajcie! Szansę możemy dać RAZ I TYLKO RAZ !!! Jeśli ktoś po tym dalej nie szanuje Nas i samego siebie robiąc te same śmieci to znacz , że nie zasługuje na drugą szansę !!! Wciąż popełniałam te same błędy. A szkoda... A trzeba znów pomóc i tak wciąż kolejne szanse, które zabierały mi zdrowie, energię i moje pieniądze. Ciągle, ciągle się litowałam i było A PIAĆ OD NOWA. Niestety w ten sposób nie pomagamy ani sobie, ani innym . Ktoś zaczyna po prostu na Nas żerować i nasze dobre serce i wolę traktować jak zwykłą GŁUPOTĘ. Zaczyna Nas mieć PO PROSTU ZA GŁUPKA I FRAJERA !!!" - zaczęła gorzko Dagmara Kaźmierska.

Dodała także, że dzięki synowi wreszcie przejrzała na oczy i ma zamiar odciąć się od osób, które jedynie udają sympatię, by następnie kogoś wykorzystać. "Mój Syn Conan otworzył mi oczy. Czasem trzeba posłuchać kogoś z boku. Nie kierować się emocjami tylko trzeźwym umysłem. Niech idą pasożyty żerować gdzie indziej. Gońmy od siebie DZIADOSTWO, które karmi Nas tylko dobrym słowem i udawaną sympatią kiedy ma tylko w tym swój interes" - napisała.

Na ten post szybko zareagowali fani gwiazdy, którzy wprost zapytali, czy jej słowa odnoszą się do Edyty i Jacka. "Królowa życia" pospieszyła wówczas z odpowiedzią. "Nie chodzi o DŻEJKA. DŻEJK zawsze będzie MOIM PSIAPSI. Ani o Edkę pomimo tego, że Jej z lekka odwaliło" - podkreśliła Dagmara Kaźmierska.

Dagmara Kaźmierska parodiuje Edzię. To koniec przyjaźni?

Atmosfera między przyjaciółkami zdaje się jednak zagęszczać. W ostatnim czasie Edzia zorganizowała na swoim Instagramie live, podczas którego fani mogli zadawać jej pytania. Okazało się jednak, że najwięcej z nich dotyczyło... nieobecności na live Dagmary. Edzia nie kryła wówczas złości i stanowczo poinformowała swoich fanów, że nie spędza z Dagmarą każdej chwili i nie wie co u niej słychać. Zaznaczyła, że ma rodzinę i prowadzi nieco inne życie, niż jej przyjaciółka z programu. Poprosiła również internautów, by nie pytali o "królową życia" na jej live.

Dagmara Kaźmierska nie pozostała dłużna. Na jej profilu na TikToku pojawił się filmik, na którym gwiazda parodiuje słowa Edzi. Dodatkowo na jej głowie pojawiła się czarna peruka, która bez wątpienia miała być kojarzona z Edzią.

***

Zobacz również:

Zdanowicz pomiędzy wersami. Odc.3: Marcin BosakINTERIA.PL
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas