MODA | Piątek, 13 marca 2020 (09:18)
Kariera w modelingu wciąż zajmuje wysokie miejsce na liście nastoletnich marzeń. Konkurencja jest spora, więc zaczynać trzeba jak najwcześniej, czasem jeszcze zanim na dobre skończy się dzieciństwo. Temu, jak wygląda życie na chwilę przed wyruszeniem w świat, przez dwa lata przyglądała się fotografka Zosia Promińska.
1 / 9
Na północy Ełk, na południu Tarnów. Między nimi sto miejsc, od miast wojewódzkich po wioski, do których dojeżdża tylko kursujący kilka razy dziennie busik. W każdym z tym punktów Zosia Promińska (przez 15 lat modelka, dziś fotografka) odwiedzała młodych ludzi. Pytała o plany i dokumentowała przestrzeń, w której na co dzień żyją. Bo przestrzeń, zwłaszcza tak intymna jak własny pokój, sporo może o człowieku powiedzieć. Na przykład to, że ciągle jest dzieckiem i jak na dziecko przystało maluje ściany na różowo, łóżko zakrywa kocem w gwiazdki, pod sufitem wiesza rząd lampek, a na półkach sadza pluszaki. Jednak w tej dziecięcej przestrzeni rodzą się całkiem dorosłe plany, krążące wokół okładek magazynów, wybiegów, wyjazdów, kontraktów i sesji. Na zdjęciu: Ewelina, 13 lat
Źródło: materiały prasowe