Reklama
Żyj świadomie

Dieta, która może zmniejszyć ryzyko udaru

Specjaliści zachęcają, by jeść na co dzień jak najwięcej produktów roślinnych. Jest to bowiem skuteczna metoda na obniżenie poziomu cholesterolu, dostarczenie organizmowi witamin i kontrolowanie wagi.

Jak donoszą uczeni z Tajwanu, dieta roślinna może być również sposobem na zapobieganie udarowi mózgu. Pod warunkiem, że prócz świeżych warzyw, uwzględnimy w niej także orzechy i soję.

Diety bazujące na roślinach cieszą się popularnością. Na wegetarianizm i weganizm chętnie przechodzimy m.in. z pobudek światopoglądowych, związanych z ochroną zwierząt.

Do takiego modelu żywienia zachęca też niewątpliwie fakt, że jadłospis zawierający owoce i warzywa, a zarazem eliminujący produkty mięsne, eksperci uznają za sprzyjający utrzymaniu smukłej sylwetki oraz pozostawaniu w dobrym zdrowiu.

Najnowsze badanie naukowców z Tajwanu dowiodło, że dieta wegetariańska bogata w orzechy, soję i warzywa może u stosujących ją osób obniżyć ryzyko udaru mózgu.

Reklama

Badanie, którego rezultaty opublikowano niedawno na łamach czasopisma medycznego "Neurology", wykazało korelacje między codziennym jadłospisem a prawdopodobieństwem wystąpienia różnych typów udaru mózgu, takich jak udar krwotoczny i niedokrwienny.

Jak podkreślają uczeni, udar może prowadzić do kalectwa, a osoby, które go doświadczyły, statystycznie częściej zapadają na demencję.

Badacze zaangażowali do swojego badania mieszkańców tradycyjnych tajwańskich społeczności, które podzielili na dwie grupy. Zapytano uczestników o ich zwyczaje żywieniowe, aktywność fizyczną i stosowanie używek.

Następnie uczeni prześledzili stan zdrowia badanych, używając do tego narzędzi National Research Insurance Database. 30 proc. ochotników, którzy zgodzili się wziąć udział w badaniu stanowili wegetarianie, którzy częściej niż mięsożerni uczestnicy spożywali warzywa, soję i orzechy.

Osoby, które nie stroniły od mięsnych produktów, chętniej sięgały za to po nabiał i tłuszcze. Obie grupy spożywały podobną ilość owoców. Po uwzględnieniu takich czynników, jak wiek, płeć czy palenie papierosów, naukowcy obliczyli, że u wegetarian zachodziło o 74 proc. mniejsze ryzyko udaru niedokrwiennego.

- Nasze badanie wykazało, że dieta wegetariańska jest korzystna dla zdrowia i zmniejsza ryzyko udaru niedokrwiennego, nawet po uwzględnieniu znanych czynników ryzyka, takich jak ciśnienie czy poziom glukozy i tłuszczu we krwi - wyjaśnia autor badania, dr Chin-Lon Lin z Uniwersytetu Tzu Chi w Hualien na Tajwanie.

Warto więc produkty, takie jak świeże warzywa, soja czy orzechy, uwzględnić w codziennym jadłospisie. Nie tylko dostarczą nam wielu witamin i mikroelementów, ale być może ochronią nas także przed udarem.

PAP life
Dowiedz się więcej na temat: wegetarianizm | dieta | udar
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy