Opady śniegu już pewne. Wskazano konkretny dzień. Później będzie go więcej
Na ogół będzie chłodno, choć w jednym regionie Polski temperatura może wynieść ok. 14-17 st. C. W wielu miejscach przelotne opady deszczu oraz deszczu ze śniegiem. Niewykluczone, że pod koniec przyszłego tygodnia w wielu województwach zrobi się biało. Co jeszcze czeka nas w pogodzie?

Jaka będzie pogoda w najbliższych dniach?
W piątek na północy Polski duże zachmurzenie i przelotne opady deszczu, w centrum kraju również sporo chmur, ale nie powinno padać, natomiast na południu liczne rozpogodzenia. W najcieplejszym momencie dnia termometry wskażą od 8 st. C na wybrzeżu, ok. 12 st. C w centrum, do 17 st. C na południu. Wysoko w Bieszczadach i w Sudetach porywy wiatru do 90 km/h - informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
W sobotę na ogół zachmurzenie duże, niewielkie przejaśnienia możliwe na Podkarpaciu, na północnym wschodzie rozpogodzenia. W pasie od Wielkopolski po Zamojszczyznę możliwe przelotne opady deszczu. Zrobi się chłodniej, bowiem temperatura maksymalna wyniesie od 4 st. C na Suwalszczyźnie, ok. 7 st. C w centrum kraju, do 14 st. C w Małopolsce.
W niedzielę w wielu regionach Polski zachmurzenie duże i przelotne opady deszczu. Nie powinno padać na północnym zachodzie, tam również możliwe przejaśnienia. Temperatura nadal będzie spadać, ponieważ na termometrach zobaczymy od 3 st. C na północnym wschodzie, ok. 7 st. C w centrum, do 11 st. C na południu.
W poniedziałek większe przejaśnienia możliwe na północnym zachodzie. Miejscami przelotne opady deszczu lub deszczu ze śniegiem, w obszarach podgórskich i w górach lokalnie śnieg - wskazuje IMGW. Temperatura maksymalna od 4 st. C do 6 st. C, odrobinę cieplej na południowym wschodzie, tam do 9 st. C.
We wtorek na ogół powinno być pogodnie i sucho. Jedynie na północy więcej chmur, tam również przelotne opady deszczu ze śniegiem. Na przeważającym obszarze kraju od 3 st. C do 6 st. C, na Podhalu, w Bieszczadach i w Sudetach od 0 st. C do 2 st. C - wynika z prognozy IMGW.
W środę również powinno być pogodnie i bez opadów. Deszcz ze śniegiem możliwy jednak na północy Polski, na południowym wschodzie nie można wykluczyć przelotnych opadów deszczu. Temperatura maksymalna od 1 st. C na północnym wschodzie, ok. 4 st. C w centrum, do 8 st. C na południowym wschodzie.
W czwartek na północnym zachodzie zachmurzenie małe i umiarkowane, nad resztą kraju zachmurzenie duże. Należy się spodziewać opadów deszczu ze śniegiem. Temperatura maksymalna od 1 st. C do 4 st. C, nieco cieplej na Podkarpaciu cieplej, tam od 8 st. C do 12 st. C.
Od następnego piątku na południu Polski nawet 10 centymetrów śniegu?
Serwis TwojaPogoda.pl wskazuje, że od piątku 21 listopada przez Polskę przejdzie front z ciągłymi, solidnymi opadami deszczu, które wraz ze spadkiem temperatury poniżej zera będą przechodzić w śnieg, najpierw w województwach południowych, następnie w centrum i na wschodzie.
"Może tam spaść do 5 centymetrów śniegu na nizinach, do 10 centymetrów na wyżynach oraz powyżej 10 centymetrów na terenach górzystych" - czytamy w serwisie TwojaPogoda.pl.
Warto wiedzieć: Najpiękniejsze ulice w Polsce. Można spacerować bez końca








