Europejska ostoja długowieczności. Czas płynie tu wolno, a masowa turystyka omija ją szerokim łukiem

Położona na Morzu Egejskim, pozostaje poniekąd w cieniu znacznie bardziej popularnych wysp jak Santorini czy Rodos. Jej powierzchnia to niespełna 255 kilometrów kwadratowych, co czyni ją mniejszą od Poznania i niewiele większą od Świnoujścia. Nie można jej jednak odmówić unikalności. Nie tylko ze względu na dawne wierzenia i legendy, według których to właśnie ona miała być miejscem nieudanego lądowania mitologicznego Ikara.

Ikaria jest jednym z nielicznych miejsc na świecie zaliczanych do tzw. niebieskich stref, czyli regionów, w których ludzie żyją wyjątkowo długo i cieszą się dobrym zdrowiem. Mieszkańcy wyspy słyną z pogody ducha, energii i niemalże niespożytych sił witalnych - wielu z nich dożywa ponad stu lat. Szacuje się, że około 30 proc. mieszkańców dożywa 90. roku życia, co jest jednym z najwyższych wskaźników na świecie. Dla porównania, w większości krajów Europy Zachodniej odsetek ten nie przekracza 5-7 proc. Badania wskazują, że Ikarianie dłużej też zachowują samodzielność i sprawność. Co sprawiło, że grecka wyspa stała się symbolem spokojnego, zdrowego życia?

Zobacz też: Podróże osobiste: Greckie miasto furtką do rajskiego ogrodu. Już sam lot jest ekscytujący

Podstawą ikaryjskiej długowieczności jest tradycyjna dieta śródziemnomorska w najczystszej postaci. Mieszkańcy na swoich talerzach umieszczają głównie to, co rośnie wokół nich. W jadłospisie pojawiają się więc świeże warzywa, zioła, oliwki, rośliny strączkowe, miód, ryby, białe sery i jogurty. Tłuste mięsiwa pojawiają się na stołach rzadko, a posiłki przyrządzane są z prostych, lokalnych składników.

W menu nie może zabraknąć oliwy, zwanej płynnym złotem Grecji. Równowaga, naturalność i brak przetworzonej żywności sprawiają, że mieszkańcy Ikarii cieszą się długim i zdrowym życiem.

Liczne badania prowadzone na przestrzeni lat pozwoliły ustalić, że częstość występowania chorób sercowo-naczyniowych jest w Ikarii znacznie niższa niż średnia europejska. Naukowcy przypisują ten efekt lokalnemu stylowi życia, w tym częstym spacerom po górzystym terenie. Mieszkańcy Ikarii raczej nie chodzą na siłownię i nie zaopatrują się w najmodniejsze gadżety fitnessowe. Mimo to każdy jest w ruchu.

Codzienne obowiązki, np. praca w ogrodzie, zbieranie ziół na wzgórzach czy nawet spacer w celu odwiedzin u sąsiadów - wszystko to zapewnia mieszkańcom naturalną aktywność fizyczną, która wzmacnia ciało, ale nie przeciąża. Ruch jest tu częścią codzienności, a nie obowiązkiem do odhaczenia.

Na Ikarii czas płynie inaczej i nie chodzi tu o żadne anomalie. Mieszkańcy nie żyją w biegu - potrafią zwolnić, odpocząć i cieszyć się chwilą bez wyrzutów sumienia. Posiłki trwają długo, a rozmowy przy stole są ważniejsze niże zegarek. Do tego dochodzi towarzyskość. Ludzie dbają o relacje, zarówno z rodziną, jak i z sąsiadami. Odwiedzają się bez zapowiedzi i zawsze mają czas dla innych. Poczucie wspólnoty i bliskość sprawiają, że mieszkańcy czują się potrzebni i szczęśliwi - nawet w bardzo podeszłym wieku. Psycholodzy podkreślają, że silne więzi społeczne to jeden z najważniejszych filarów długiego życia.

Sprawdź: Podróże osobiste: Krajobraz jak na Marsie. Ostatni mieszkańcy opuścili wyspę prawie 60 lat temu

To nie tylko wyspa długowiecznych, ale także miejsce o niezwykłej autentyczności. Turystyka rozwija się tu powoli, dzięki czemu Ikaria zachowała tradycyjny charakter. Zobaczymy tu maleńkie wioski z bielonymi domami, gaje oliwne, górskie szlaki i dzikie plaże. To raj dla tych, którzy szukają nieoczywistych kierunków, spokoju i natury. Zamiast masowych kurortów - kameralne pensjonaty i rodzinne tawerny. Co warto zobaczyć? Wśród największych atrakcji Ikarii wymienić można kilka perełek dla turystów lubiących podróże poza utartymi szlakami.

• Therma - miejscowość znana z gorących źródeł termalnych o właściwościach leczniczych, zwłaszcza w kontekście problemów z krążeniem i bólu stawów.
• Armenistis - spokojna, a zarazem niemalże pocztówkowa wioska rybacka z malowniczymi plażami i kameralnymi lokalami nad brzegiem morza.
• Kambos - mała wioska, która skrywa tajemniczy, średniowieczny klasztor Theoktisti wybudowany między dwiema skałami.
• Rehes - jedna z najbardziej znanych miejscowości, gdzie można na własne oczy zobaczyć, że mieszkańcy, w tym drobni przedsiębiorcy, nie znają pojęcia czasu.
• Kąpieliska Seychelles Beach i Nas - ukryte zatoczki z krystalicznie czystą wodą.