Siedzisz pod tym znaczkiem w samolocie? Lepiej zachowaj ostrożność

Niewielki czarny trójkąt umieszczony nad niektórymi oknami, najczęściej po obu stronach kabiny, oznacza miejsce, z którego najlepiej widać kluczowe elementy samolotu, takie jak skrzydła i silniki. W razie wystąpienia podejrzanych zjawisk, np. wibracji, lub dźwięków czy zapachów załoga samolotu udaje się właśnie w to miejsce, by sprawdzić, czy nie dzieje się nic niepokojącego. Przyczyną usterki może być np. zderzenie się z ptakami i uszkodzenie klap skrzydeł. Dzięki oznakowaniu załoga jest w stanie błyskawicznie zareagować bez względu na to, jaki model samolotu obsługuje. Czarne trójkąty są umieszczane zgodnie z zaleceniami każdego producenta maszyn.

Linie lotnicze przyznają, że to właśnie miejsca oznaczone czarnym trójkątem są najchętniej wybierane przez pasażerów uwielbiających widoki z samolotu. To właśnie stąd można zrobić najlepsze zdjęcia. Warto jednak wiedzieć, że zajmowanie tego miejsca wiąże się z większą odpowiedzialnością - podróżni często są proszeni o niezasłanianie okien przez całą podróż i obserwację skrzydeł i silników szczególnie podczas startu i lądowania.

Inne chętnie wybierane przez pasażerów miejsca to te przy wyjściach awaryjnych. Są one znacznie wygodniejsze, bo oferują więcej przestrzeni na nogi. W razie wypadku umożliwiają też błyskawiczną ewakuację. Trzeba jednak pamiętać, że ze względów bezpieczeństwa pasażerowie siedzący w tych rzędach przez całą podróż nie mogą przechowywać pod nogami bagażu, by nie utrudniać ewentualnej ewakuacji.

Zainspiruj się nowymi kierunkami i praktycznymi poradami dla podróżniczek. Sprawdź więcej artykułów na kobieta.interia.pl