Częsty błąd w czasie grypy i przeziębienia. Bakterie w naszym ciele mnożą się na potęgę
Dlaczego niektórzy co chwilę "łapią" infekcje dróg oddechowych, a inni nie chorują niemal wcale? Zdaniem specjalistów w głównej mierze zależy to od układu odpornościowego i wcześniej przebytych zakażeń. Ktoś, kto miał styczność z dużą ilością różnych wirusów, będzie znacznie rzadziej chorował. Lekarze podkreślają jednak, że za kondycję układu immunologicznego i jego prawidłową reakcję na patogeny odpowiada także nasz styl życia, a w szczególności dieta. Sprawdź, czego nie jeść podczas infekcji, by szybciej wrócić do zdrowia.

Spis treści:
- Nie jedz ich podczas grypy i przeziębienia - bakterie tylko na to czekają
- Szkodliwy mit - tego produktu unikaj podczas choroby
- Boli cię gardło? Tych produktów unikaj jak ognia
- Ile jeść i pić w czasie infekcji?
- Najlepsze produkty w czasie przeziębienia i grypy
Nie jedz ich podczas grypy i przeziębienia - bakterie tylko na to czekają
Często w trakcie infekcji tracimy apetyt, jednak osłabiony organizm domaga się kalorii. Stąd też większa ochota na słodycze czy słone przekąski. Lekarze ostrzegają jednak przed tego typu produktami zwłaszcza w czasie infekcji, bo zawierają duże ilości cukrów prostych. A to właśnie cukier jest idealną pożywką dla bakterii i grzybów, które błyskawicznie się namnażają i dodatkowo osłabiają organizm. Jakby tego było mało cukier nasila stany zapalne i osłabia funkcjonowanie białych krwinek, które odpowiadają za walkę z drobnoustrojami. Słodycze mogą więc realnie zwiększać ryzyko przekształcenia się infekcji wirusowej w bakteryjną i wydłużać czas choroby.
Z kolei kaloryczne i ciężkostrawne przekąski i posiłki angażują więcej sił organizmu do procesów trawiennych, co także negatywnie odbija się na układzie immunologicznym.
Szkodliwy mit - tego produktu unikaj podczas choroby
Wciąż pokutuje mit, że "dla kurażu" w czasie infekcji warto pić alkohol. Niektórzy wciąż są przekonani, że to jeden z lepszych sposobów na walkę z bakteriami. Tak naprawdę jednak nawet niewielka ilość alkoholu osłabia układ odpornościowy i zaburza procesy metaboliczne w organizmie. Działa też silnie odwadniająco, co w czasie infekcji grozi wyższą gorączką i zaleganiem flegmy w układzie oddechowym. Alkohol wchodzi też w interakcje z lekami i zmniejsza wchłanianie ważnych witamin i minerałów. Badania z 2000 r. wykazały, że zmniejsza liczbę leukocytów i sprawia, że stajemy się bardziej podatni na infekcje. W czasie choroby warto też ograniczyć kawę, która również działa odwadniająco.

Boli cię gardło? Tych produktów unikaj jak ognia
Ból gardła to częsta przypadłość w trakcie wielu infekcji. Niestety objaw ten zaostrzyć mogą kwaśne produkty, takie jak cytrusy, sos pomidorowy czy ostre przyprawy. Witaminę C lepiej dostarczać więc poprzez spożywanie papryki, natki pietruszki czy brokułów. Papryczka chili czy pieprz mogą podrażniać i opóźniać regenerację błon śluzowych, a dodatkowo zwiększają ciepłotę ciała. Przy bólu gardła warto też unikać twardych produktów o szorstkiej strukturze, które uszkadzać wrażliwą w tym czasie śluzówkę, np. sucharków czy chrupkiego pieczywa.
Ile jeść i pić w czasie infekcji?
Kiedy organizm walczy z chorobą, potrzebuje energii i wartościowych składników odżywczych. Dieta powinna być lekkostrawna, ale pożywna, zwłaszcza jeśli zmagamy się z gorączką. Przyjmuje się, że wzrost temperatury o każdy stopień wymaga zwiększenia dziennego zapotrzebowania na kalorie o 13 proc. Równie ważne jest regularne nawadnianie organizmu w tym czasie - dorosła osoba powinna pić ok. 3 litrów płynów - to nie tylko sposób na walkę z gorączką, ale też rozrzedzenie flegmy zalegającej w drogach oddechowych. Zbyt niska kaloryczność posiłków, a przede wszystkim ich słaba jakość może wydłużać czas infekcji i uporczywych dolegliwości.

Najlepsze produkty w czasie przeziębienia i grypy
Kiedy układ odpornościowy jest wyczerpany walką z chorobotwórczymi drobnoustrojami, warto wesprzeć go odpowiednią dietą. Najcenniejsze będą wówczas produkty bogate w kwasy omega-3, cynk, selen, witaminę D oraz witaminę C. Nie tylko zwalczają one stany zapalne w organizmie, ale stymulują też produkcję limfocytów (odpowiadają za eliminowanie zainfekowanych komórek) i chronią je przed uszkodzeniami. W czasie przeziębienia czy grypy częściej powinno się więc jeść tłuste ryby morskie, nierafinowane oleje roślinne, orzechy (najlepiej włoskie i brazylijskie), siemię lniane, jajka, otręby czy pestki dyni. Objawy infekcji łagodzą też produkty o działaniu przeciwwirusowym i antybakteryjnym, takie jak czosnek i cebula. Organizm wzmocnią również mleczne produkty fermentowane i kiszonki - mają zbawienny wpływ na mikroflorę bakteryjną jelit, co ogromnie wzmacnia układ odpornościowy.
Jeśli marzysz o lekkim, sprawnym ciele i większej energii na co dzień, nie czekaj na poniedziałek. Sprawdź na kobieta.interia.pl, jak krok po kroku wprowadzić zdrowe nawyki i znaleźć aktywność, która naprawdę cię wciągnie.










