Letnia królowa wśród grzybów. "Nie sądziłem, że tyle ich będzie"
Niekwestionowaną królową letnich grzybów jest kurka — w kilku regionach ponownie objawiła swoją obecność. W jakich województwach warto udać się na grzyby w poszukiwaniu pieprznika jadalnego, maślaka czy czubajki kani? Sprawdzamy doniesienia z polskich lasów.
"Nie sądziłem, że tyle ich będzie"
Najbardziej optymistyczne wieści płyną z lasów województwa warmińsko-mazurskiego, gdzie sami grzybiarze są zaskoczeni swoimi zbiorami:
"Cześć, w ramach oczekiwania na rurkowce wycieczka do znanych miejscówek kurkowych. Las mieszany z przewagą sosny, trawy i jagodziny. Sporo tych kurek, nawet wyrośniętych, ładnych, świeżych; nie sądziłem, że tyle ich będzie. Moja Pani nazbierała więcej, uwielbia zbierać kurki.
PS. Lubicie grzybiarzy z wielkimi, białymi wiadrami po farbie? 😉 To moi ulubieńcy😖🥴😵💫. Dziś jednemu, spotkanemu w lesie, to wyznałem, to uciekł".
Pisze użytkownik forum grzyby.pl, a na dowód swoich zbiorów pokazuje dwa koszyki kurek. Potwierdza to użytkowniczka facebookowej grupy grzybiarze.pl, która chwali się pagórkiem z grzybów, jaki "wyrósł" na jej kuchennym stole zajmując całą jego szerokość.
Północnopolscy grzybiarze mogą śmiało ruszać do lasów, pozytywne doniesienia słychać także z Pomorza:
"Wieczorny spacer zaliczony i pierwsze w tym roku piękne kurki😍 Na jajecznicę dla całej rodziny będzie. Nie samymi grzybami żyję człowiek, więc znalazło się pół godziny na zebranie leśnych owoców. Jagody, poziomki i maliny w tym roku piękne".
I województwa kujawsko-pomorskiego:
Dziś 5 rano zwiad lasów dębowych w poszukiwaniu borowika, niestety brak szlachciców na razie, tylko kurki nie zawodzą. 108 ładnych kogutów do tego 5 kani.
Zobacz również:
Grzybowe influencerki pokazuje swoje zbiory
Anna Pigiel znana wśród grzybiarzy influencerka z Podlasia, która na swoim koncie zgromadziła 47 tysięcy obserwujących, dzieli się regularnie filmikami z wypraw do lasu. Jej ostatnie wideo z 18 lipca 2025 r. nosi tytuł "kurkowe szaleństwo". Nie są to pierwsze tak obfite zbiory, dzień wcześniej pokazała dwa ogromne kosze po brzegi wypełnione kurkami - na Podlasiu warto szukać letniej królowej.
Nie mniej optymistyczne wieści płyną od influencerki znanej grzybiarzom jako "leśne wojaże", którą obserwuje 95 tysięcy użytkowników. Kobieta wybrała się na grzybobranie w zachodniopomorskim, a z lasu wyniosła kosz pełen grzybów. Z tego województwa płyną liczne doniesienia o pojawieniu się wysypu pieprzników jadalnych.
Bezgrzybie w południowej Polsce
Ze wszystkich stron Małopolski, Podkarpacia, Lubelszczyzny, Świętokrzyskiego i Śląska płyną doniesienia, że "grzybów w lesie brak". W piątek grzybiarze informowali, że w lasach jest morko, co można uznać za dobry prognostyk na nadchodzące dni, gdyż wilgoć w leśnym runie i ciepło w powietrzu sprzyjają rozwojowi grzybów. W niedzielę warto wybrać się w południowopolskie knieje, ale raczej z nastawieniem na spacer niż potężne grzybobranie.
Na Śląsku natomiast, a konkretnie w bielskich lasach, można rozglądać się za maślakami, bo jak donosił kilka dni temu jeden z użytkowników forum grzyby.pl
"Dzisiaj spacer trzy godziny w bardzo sprzyjającej aurze pod hasłem 'co w lesie słychać', a niewiele, bo ptaki dzisiaj milczące. Na ścieżce przebiegu trafił się prawdziweczek, trzy kurki i mnóstwo maleńkich maślaczków modrzewiowych, za parę dni, jeśli robactwo nie wciągnie, będzie co zbierać".
