Produkty, które hamują wzrost apetytu w stresie. Sięgnij po nie zamiast słodyczy

Agnieszka Boreczek

Zamiast słodyczy. Te produkty naprawdę pomagają w stresie
Zamiast słodyczy. Te produkty naprawdę pomagają w stresie123RF/PICSEL

Spis treści:

  1. Dlaczego stres zwiększa apetyt?
  2. Co jeść, by zapanować nad apetytem w stresie?
  3. Produkty, które naturalnie hamują apetyt
  4. Czego unikać, gdy jesz "ze stresu"?

Dlaczego stres zwiększa apetyt?

Zobacz również:

    Co jeść, by zapanować nad apetytem w stresie?

    • pełnoziarniste produkty zbożowe (płatki owsiane, kasze, brązowy ryż),
    • rośliny strączkowe (soczewica, ciecierzyca, fasola),
    • orzechy i pestki, które spowalniają trawienie i dają sytość na dłużej.
    • ryby morskie (łosoś, makrela, sardynki) - źródło kwasów omega-3, które obniżają poziom kortyzolu,
    • jaja - bogate w aminokwasy i witaminy z grupy B, które wspierają układ nerwowy,
    • awokado i oliwa - tłuszcze, które pomagają w utrzymaniu równowagi hormonalnej.
    Pokrojone plastry awokado ułożone na drewnianej desce, w otoczeniu świeżych liści oraz kawałków limonki, całość na drewnianym blacie.
    Warto włączyć do diety np. awokado africa-studio.com (Olga Yastremska and Leonid Yastremskiy)123RF/PICSEL
    • Magnez (migdały, pestki dyni, kakao) - uspokaja układ nerwowy i redukuje napięcie.
    • Witaminy z grupy B (pełne ziarna, jaja, zielone warzywa) - pomagają w produkcji serotoniny.
    • Tryptofan (banany, indyk, tofu) - aminokwas, z którego powstaje serotonina, czyli hormon szczęścia.

    Produkty, które naturalnie hamują apetyt

    • warzywa o niskim indeksie glikemicznym (brokuły, papryka, ogórek, cukinia),
    • owoce jagodowe (maliny, borówki, porzeczki),
    • nasiona chia i siemię lniane - świetne do owsianki lub jogurtu.
    Szklanka napełniana gorącą herbatą z przezroczystego dzbanka trzymanego nad filiżanką, w tle widoczna ręka chwytająca kubek, całość ustawiona na drewnianej powierzchni, delikatne rozmycie tła.
    Napary ziołowe działają dobroczynnie na cały organizm. Wspierają również odporność123RF/PICSEL

    Czego unikać, gdy jesz "ze stresu"?

    • cukier i słodycze - dają chwilowy zastrzyk energii, po którym przychodzi zjazd i chęć na więcej,
    • białe pieczywo i fast foody - błyskawicznie podnoszą poziom cukru i jeszcze szybciej go obniżają,
    • kawa w nadmiarze - zwiększa poziom kortyzolu, co może nasilać stres,
    • alkohol - chwilowo rozluźnia, ale obniża poziom serotoniny i rozregulowuje apetyt.
    1. Oddychaj, zanim zjesz. Kiedy czujesz, że stres pcha cię do lodówki, zatrzymaj się na minutę. Weź pięć głębokich oddechów. To wystarczy, by obniżyć poziom kortyzolu i odzyskać kontrolę.
    2. Śpij regularnie. Niedobór snu zaburza równowagę między leptyną i greliną - hormonami sytości i głodu. Dlatego nawet po dużym posiłku czujesz się głodny.
    3. Ruszaj się - ale nie dla kary, tylko dla ulgi. Ruch, szczególnie na świeżym powietrzu, obniża poziom kortyzolu i podnosi serotoniny. Wystarczy spacer, joga, rower - nie musisz od razu biec maratonu.
    4. Prowadź dziennik emocji. Zapisuj, kiedy masz największą ochotę na podjadanie. Zauważ, co się wtedy dzieje. To sposób, by nauczyć się rozróżniać głód fizyczny od emocjonalnego.
    5. Jedz uważnie. Bez telefonu, bez komputera, bez serialu w tle. Kiedy naprawdę skupiasz się na smaku i teksturze jedzenia, szybciej czujesz sytość.

    Zobacz również:

    "Ewa gotuje". Scypa. Zupa z ziemniaków i maślankiPolsat
    Oceń artykuł
    Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?