Ten program w pralce pożera najwięcej prądu. Nic dziwnego, że tyle płacisz za rachunki
Sposób korzystania z urządzeń AGD w niemałym stopniu przekłada się na wysokość rachunków - o czym często zapominamy. Na przykład, niektóre tryby w pralce zużywają więcej prądu i wody, co również ma negatywny wpływ na środowisko. Jaki zatem program jest najbardziej ekonomiczny?

Spis treści:
- Ten program zużywa najwięcej energii. Rachunki mogą być gigantyczne
- Jak zaoszczędzić na rachunkach robiąc pranie?
Ten program zużywa najwięcej energii. Rachunki mogą być gigantyczne
Okazuje się, że najczęściej używany przez Polaków program w pralkach zużywa najwięcej prądu i wody - chodzi o ten przeznaczony do tkanin delikatnych. Jest stosunkowo niedługi, przez co najchętniej go wybieramy. W tym cyklu, aby zminimalizować tarcie ubrań i ryzyko uszkodzenia tkanin, pralka musi zużyć więcej wody potrzebnej do amortyzacji mechanicznej, a także zwiększyć pobór energii. Więcej wody to nic innego jak dłuższe podgrzewane, a tym samym wyższe straty energetyczne. Ponadto program oznaczony jako "delikatne" może mieć fatalny wpływ na środowisko, gdyż wyłapuje z tkanin syntetycznych najwięcej "mikrowłókien". Podczas jednego cyklu może powstać ich nawet 1,4 mln, podczas gdy w programie przeznaczonym do bawełny uwalnia się ich jedynie 800 tys.
Jak zaoszczędzić na rachunkach robiąc pranie?
Nastawiając pralkę, oprócz unikania programu "delikatne" i częstszego nastawiania urządzenia na tryb "bawełna" lub "bawełna eco", warto też zwrócić uwagę na:
- temperaturę wody - każde 10°C więcej to większy pobór energii
- czas trwania programu - im dłuższe pranie tym dłuższy czas działania grzałki i silnika
- oznaczenia na instrukcji od pralki - każdy program powinien być tam szczegółowo opisany
Pranie w temperaturze 60-90°C, najlepiej ustawiać jak najrzadziej, bo nie dość, że może zniszczyć tkaniny, to dodatkowo zużywa najwięcej prądu. Optymalną, najoszczędniejszą temperaturą do prania będzie 30-40 st. C.

Zanim nastawisz pralkę, upewnij się również, że jest dostatecznie załadowana. Włączanie na półpustego bębna nie będzie dobrym pomysłem - chyba że posiadasz nowoczesne urządzenie mierzące wsad.
Warto także zwrócić uwagę na detergenty i wybierać te, które poradzą sobie z zabrudzeniami w niższych temperaturach. Świetnie sprawdzi się np. mieszanka boraksu z sodą i mydłem marsylskim. Na zaschnięte plamy dobrze wcześniej nałożyć odplamiacz.








