Wystawiasz śmieci przed drzwi mieszkania? Szykuj się na karę grzywny
Klatka schodowa to miejsce przeznaczone dla każdego mieszkańca danego bloku, dlatego powinniśmy pamiętać, by swoim zachowaniem nie uprzykrzać życia innym sąsiadom. Niestety nie wszyscy wychodzą z takiego założenia, a jednym z przykładów jest nagminne wystawianie worków ze śmieciami przed drzwiami mieszkania. Czy takie praktyki są niezgodne z prawem?

Uciążliwy nawyk sąsiadów
Mieszkanie w bloku i dzielenie z sąsiadami wspólnej przestrzeni, jaką jest klatka schodowa, często wiąże się z wieloma niedogodnościami. Kością niezgody, a zarazem źródłem potencjalnego konfliktu między sąsiadami, jest irytujący nawyk wystawiania worka ze śmieciami przed drzwi mieszkania.
Pokłosiem wystawiania worka ze śmieciami na klatkę schodową jest wszechobecny smród z gnijących resztek. To również najszybsza droga do zaproszenia różnego rodzaju robactwa.
Czy przepisy pozwalają na wystawianie śmieci przed drzwi?
Ustawodawca nie przewidział sytuacji, gdy ktoś wynosi na klatkę worek ze śmieciami celem jego późniejszego wyrzucenia do odpowiedniego kontenera. W tym przypadku nie można jednak wychodzić z założenia, że to, co nie jest zakazane, jest dozwolone.
Jeśli wystawione na klatkę śmieci są łatwopalne lub wielogabarytowe, wówczas takie odpady stwarzają zagrożenie pożarowe i osoba pozostawiająca je na klatce schodowej może zostać ukarana grzywną lub mandatem.
Należy bowiem pamiętać, że klatki schodowe pełnią bardzo istotną funkcję w kontekście bezpieczeństwa - stanowią drogę ewakuacyjną na wypadek np. pożaru. Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków, innych obiektów budowlanych i terenów wskazuje, że z każdego miejsca w obiekcie, przeznaczonego do przebywania ludzi, zapewnia się odpowiednie warunki ewakuacji, umożliwiające szybkie i bezpieczne opuszczanie strefy zagrożonej lub objętej pożarem.
W związku z tym zabronione jest składowanie materiałów palnych na drogach komunikacji ogólnej służących do celów ewakuacji lub umieszczanie przedmiotów na tych drogach w sposób zmniejszający ich szerokość albo wysokość poniżej wymaganych wartości określonych w przepisach techniczno-budowlanych dotyczących budynków.
Co grozi za złamanie przepisów?
Ponadto umieszczenie przedmiotów na drodze komunikacji ogólnej może stanowić wykroczenie z Kodeks wykroczeń, zgodnie z którym karze aresztu, grzywny albo karze nagany podlega ten, kto dokonuje czynności, które mogą spowodować pożar, jego rozprzestrzenianie się, utrudnienie prowadzenia działania ratowniczego lub ewakuacji, polegających na składowaniu materiałów palnych na drogach komunikacji ogólnej służących ewakuacji lub umieszczaniu przedmiotów na tych drogach. Za złamanie tych przepisów grozi kara grzywny do 5 tys. zł.

Jak pozbyć się problemu składowania śmieci na klatce?
- Rozmowa z sąsiadem to pierwszy krok
Wracając jednak do "zwykłych" śmieci regularnie wynoszonych przez sąsiada na klatkę schodową, gdzie spędzają długie godziny czy nawet dni, zanim trafią do kontenera, to należy zadać sobie pytanie, czy w takiej sytuacji możemy cokolwiek zdziałać?
Przede wszystkim należy zdać sobie sprawę z tego, że najszybszym i najprostszym sposobem do pozbycia się śmierdzącego problemu będzie rozmowa z niesfornym sąsiadem. W spokojny i kulturalny sposób poprośmy taką osobę o zaprzestanie wystawiania śmieci na klatkę schodową, podnosząc argument powstawania nieprzyjemnego zapachu.
- Sprawdź regulamin wspólnoty lub spółdzielni
Jeśli nasze prośby spełzną na niczym i sąsiad nadal będzie wynosił swoje śmieci na klatkę, wówczas warto zapoznać się z regulaminem administracji budynku lub wspólnoty mieszkaniowej. Jeśli takowy regulamin istnieje i widnieje w nim zapis o zakazie zostawiania śmieci na klatce, zarząd powinien upomnieć sąsiada i poprosić go o zaprzestanie takich czynności.
- Straż miejska może wystawić mandat
Istnieje również możliwość zawiadomienia straży miejskiej. Służby mogą ukarać taką osobę mandatem za nagminne zaśmiecanie klatki schodowej. Jeśli i to nie pomoże, a przedmioty łatwopalne i gabarytowe nadal znajdują się na szklaku ewakuacyjnym, należy powiadomić straż pożarną.








