Reklama

Dziecko i domowy pupil – czy da się to pogodzić?

Choć dzieci uwielbiają domowe zwierzęta i często próbują przekonać rodziców do ich zakupu, to z różnych powodów nie zawsze można wyjść naprzeciw ich oczekiwaniom. Przyczyny mogą być różne: alergia któregoś z domowników czy obawa, że nie starczy nam czasu, aby odpowiednio zadbać o nowego członka rodziny.

Wydaje się jednak, że obie role - rodzica i opiekuna domowego zwierzęcia - da się mimo wszystko pogodzić. I to nawet jeśli cierpimy na chroniczny brak czasu lub obawiamy się, iż nasze dziecko okaże się uczulone na zwierzę, które zechcieliśmy mu podarować. Rozwiązaniem okazują się w takiej sytuacji małe, hipoalergiczne zwierzęta klatkowe, terraryjne i akwariowe: ich utrzymanie nie pociąga zwykle za sobą wysokich kosztów, a one same nie potrzebują tej samej dawki uwagi, co psy i koty.

Postanowiliśmy wobec tego sprawdzić, jakie zwierzęta nadadzą się dla rodzica, który na nadmiar czasu nie może narzekać, a do tego ma na przykład pod opieką małego alergika, który jeszcze nigdy wcześniej nie zajmował się utrzymaniem i pielęgnacją jakiegokolwiek domowego pupila.

Reklama

Rybki


Mimo że akwariowej rybki - gupika, kiryska czy bojownika - nie pogłaszczemy, nie weźmiemy na spacer i nie nauczymy sztuczek, to właśnie ona może się znakomicie sprawdzić w roli pierwszego, domowego zwierzątka. Jest tak z dwóch zasadniczych przyczyn: ryby nie wywołują przecież alergii i, co równie ważne, są zwierzętami nad wyraz samodzielnymi i niezależnymi.

Nie oznacza to oczywiście, że można je zaniedbywać, a gdy zabraknie czasu czy chęci, traktować po macoszemu. Trzeba je przecież, jak wszystkie żywe stworzenia, regularnie karmić i odpowiednio pielęgnować, dbając również o środowisko, w którym żyją (wymieniając im wodę, czyszcząc ich akwarium, a także serwisując podstawowe urządzenia w nim zamontowane - pompy, grzałki czy filtry). W tym wszystkim mogą nam pomóc specjalistyczne sklepy dla hodowców i miłośników zwierząt - takie, jak np. Maxi Zoo - w których znajdziemy karmy i suplementy diety dla ryb, a także rozmaite komponenty (żwirki, nawozy do roślin, środki przeciw glonom), akcesoria (pompy, filtry, wentylatory, grzałki, termometry, testy do wody itp.) czy elementy dekoracyjne (figurki i rośliny akwariowe). 

Z drugiej jednak strony, nawet duże i ruchliwe ryby nie potrzebują wiele uwagi, wobec czego mogą się nimi z powodzeniem opiekować już nawet małe, kilkuletnie dzieci. Prowadzenie akwarium może być dla nich znakomitą nauką systematyczności i odpowiedzialności, a dla rodziców - pierwszym krokiem na drodze do zakupu lub adopcji większego, bardziej wymagającego pupila. Jeśli cała rodzina pomyślnie przejdzie taki sprawdzian (bo nie ulega wątpliwości, że nawet w opiece nad rybkami trzeba dziecku od czasu do czasu pomagać), będzie można w przyszłości rozważyć wzięcie pod swój dach kolejnego - kto wie: tym razem może czworonożnego? - członka rodziny.   

Gady i płazy

Rodzice alergików, nie narzekający przy tym na nadmiar wolnego czasu, docenią z pewnością zwierzęta terraryjne - żółwie, gekony, kameleony, warany, jaszczurki czy węże - które są może nieco bardziej wymagające od ryb akwariowych, ale wciąż nie potrzebują tyle samo uwagi, co popularne czworonogi.

Opieka nad "tropikalnym" pupilem może niewątpliwie dostarczyć satysfakcji. Już sama obserwacja egzotycznych zwierząt bywa dla dzieci i dorosłych źródłem autentycznej przyjemności - podglądanie obyczajów i codziennych rytuałów żółwia lądowego, legwana zielonego, agamy brodatej czy połoza amurskiego potrafi wszak pochłonąć na długie godziny. To bardzo pouczające zajęcie i doprawdy nietrudno się od niego uzależnić.

Warto jednak pamiętać, że stworzenia te muszą mieć odpowiednie warunki do życia: trzeba bowiem najpierw zbudować dla nich terrarium, następnie wyposażyć je niezbędny sprzęt, a potem jeszcze - utrzymać w odpowiednim stanie. To zaś wiąże się z kosztami oraz sporym nakładem czasu i pracy. Każde terrarium musi być przecież regularnie sprzątane i dezynfekowane, a wyściełające je podłoże - czyszczone i wymieniane.

Zaniedbane terrarium może w skrajnej sytuacji zagrozić życiu zamieszkującego je zwierzęcia, a nawet zdrowiu jego opiekunów. Nie ma tu niespodzianki: wilgotny i ciepły mikroklimat panujący w terrarium sprawia, że w wyściełającym je podłożu bardzo szybko rozwijają się pleśń, bakterie i chorobotwórcze drobnoustroje (zalegające w nim przez dłuższy czas odchody, łuski i resztki pokarmu stanowią dla nich przecież doskonałą pożywkę).

Zaopatrując się u sprawdzonych dostawców - a więc np. we wspomnianym już wcześniej sklepie Maxi ZOO, prowadzącym sprzedaż internetową i stacjonarną - oszczędzimy czas i pieniądze. Wszystko, czego terraryjne zwierzęta potrzebują (a więc naturalne podłoża, karmy, grzałki, termo- i higrometry, elementy dekoracyjne czy wreszcie środki higieniczne), kupimy tam od ręki i w bardzo atrakcyjnych cenach.

Gryzonie


Niewielkie domowe gryzonie - chomiki, świnki morskie, myszy, króliki, koszatniczki, szynszyle czy myszoskoczki - są doskonałą alternatywą dla rybek akwariowych i zwierząt terraryjnych, a zwłaszcza dla dużych, futrzastych czworonogów. Gryzonie uczulają bowiem niezmiernie rzadko i w większości wypadków bardzo dobrze czują się na rękach lub kolanach opiekuna. Oczywiście nie wszystkie lubią być noszone czy głaskane (tak jest np. w przypadku chomików i szynszyli) i biorąc je do swojego domu trzeba o tym pamiętać. Pieszczoty, przytulanki i wspólne zabawy z właścicielem dobrze natomiast znoszą króliki, szczurki czy myszy domowe, które są w stanie nawet reagować na swoje imię. Można je też z powodzeniem uczyć sztuczek i nawet dosyć skomplikowanych trików.

Warto mieć jednocześnie na uwadze, że wszystkie domowe gryzonie potrzebują odpowiednich warunków do życia, choćby w postaci przestronnej i odpowiednio wyposażonej klatki. Nie wystarczy jej więc regularnie sprzątać i dezynfekować; trzeba ją również we właściwy sposób urządzić, zapewniając zamieszkującemu w nim zwierzęciu odpowiednie warunki do życia. Króliki, szczurki czy chomiki (np. syryjskie) to zwierzęta delikatne i inteligentne, wobec czego należy im codziennie poświęcać choć trochę czasu, stymulując je na przykład za pomocą przeznaczonych do tego gadżetów. Tego rodzaju produkty - a więc tunele, drabinki, interaktywne zabawki-łamigłówki czy wielopoziomowe place zabaw - znajdziemy w sklepie Maxi ZOO, o którym wspominaliśmy nieco wcześniej. Kupimy tam również wszystko, co niezbędne dla domowego gryzonia: miski, poidełka, karmy, siana i ściółki, przybory do czyszczenia klatek oraz środki do kąpieli i pielęgnacji pazurów czy sierści.

Właściciele domowych gryzoni również muszą im stworzyć odpowiednie warunki do życia, zwracając uwagę na ich potrzeby, zwyczaje i nawyki. Opieka nad nimi wymaga bowiem odpowiedzialności i niemałej cierpliwości - są to bowiem zwierzęta ciekawskie i zdolne wejść w niemal wszystkie zakamarki.


Artykuł powstał we współpracy ze sklepem Maxi Zoo

.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy