Melatonina a zaburzony rytm okołodobowy

Odpowiedni rytm okołodobowy jest podstawą prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Zaburzenia tego rytmu mogą spowodować problemy ze snem, a w efekcie spadek sprawności psychofizycznej.

Cierpiący na zaburzenia snu budzą się zbyt wcześnie lub zbyt późno
Cierpiący na zaburzenia snu budzą się zbyt wcześnie lub zbyt późno123RF/PICSEL

Zaburzenia okołodobowego rytmu snu i czuwania dzielą się na endogenne i egzogenne. Te pierwsze wynikają z czynników wewnętrznych i należą do nich: opóźniona i przyspieszona faza snu i czuwania, nieregularny rytm okołodobowy oraz zaburzenia związanie z nie dwudziestoczterogodzinnym rytmem. Czym charakteryzuje się każde z nich?

W przypadku zaburzeń endogennych, kluczowe jest to, że sen jest zbieżny z własnym zegarem biologicznym, ale ten zegar "nie mieści się"  w porach akceptowanych społecznie (np. godziny pracy).   W zaburzeniach egzogennych pory snu nie są zgodne z wewnętrznym zegarem biologicznym, ponieważ są wymuszone przez czynniki zewnętrzne, jak np. praca zmianowa czy loty transkontynentalne.

Opóźniona faza snu i czuwania

To jedno z najczęściej spotykanych zaburzeń okołodobowego rytmu snu i czuwania. Osoba z opóźnioną fazą snu i czuwania ma trudności z zaśnięciem wieczorem i wstawaniem rano.

Ludzie z tym zaburzeniem najczęściej zasypiają pomiędzy 2 w nocy a 6 rano i budzą się między 10 a 14. Jeśli już muszą wcześniej wstać,  mają bardzo duże trudności z porannym wybudzeniem się. Najczęściej tego typu dolegliwość spotyka młodzież i młode osoby dorosłe, np. osoby spędzające dużo czasu w biurach, przy sztucznym oświetleniu (hamuje wydzielanie melatoniny), u których aktywność  fizyczna jest niewielka, a wieczory spędzają z małą aktywnością fizyczną: przed telewizorem lub korzystając z innych urządzeń emitujących światło niebieskie: smartfonów, tabletów czy komputerów. Niebieskie światło, które emitują te urządzenia hamuje wydzielanie melatoniny, która steruje naszym wewnętrznym zegarem biologicznym, wskazującym kiedy jest pora na aktywność, a kiedy czas na sen.  Już sam fakt, że w weekendy "odsypiamy" brak snu z dni "pracujących" jest dla nas wskazówką, że mamy zaburzenie rytmu snu i czuwania. Wielu z nas nie ma o tym pojęcia i nie traktuje tego jako zburzenie.

W leczeniu opóźnionej fazy snu, warto stosować melatoninę (wysokich dawek) w połączeniu z unikaniem światła, szczególnie niebieskiego emitowanego przez monitory komputerów, smartfonów oraz telewizorów na min. godzinę przed snem - światło ma 70% wpływ na funkcjonowanie naszego rytmu okołodobowego. Pozwoli to nam na przesunięcie snu na godziny wcześniejsze co będzie skutkować tym, że rano będziemy mogli wybudzić się wcześniej i będziemy wyspani.

Przyspieszona faza snu i czuwania

Zaburzenie to jest całkowitym przeciwieństwem poprzedniego. Polega na niemożności powstrzymania uczucia senności i zbyt wczesnym kładzeniu się spać oraz zbyt wczesnym budzeniu się.

Standardową porą zasypiania dla osób z tą dolegliwością jest przedział czasowy 18-21. Pobudka przypada zwykle na godziny pomiędzy 2 w nocy a 5 rano i taka osoba nie może już później zasnąć.To zaburzenie często pojawiąjące się u pacjentów powyżej 55 roku życia, u których spada poziom melatoniny, wewnętrznego regulatora rytmu okołodobowego.

W leczeniu przyśpieszonej fazy snu, bardzo ważne jest utrzymywanie aktywności w godzinach wieczornych, tak żeby sen przesunąć na godziny późniejsze. Korzystne jest zastosowanie melatoniny (niskich dawek) tuż po zbyt wczesnym, porannym wybudzeniu się i przez godzinę po takim wybudzeniu należy unikać silne światła niebieskiego.

Nieregularny rytm okołodobowy

Kolejnym endogennym zaburzeniem rytmu okołodobowego jest jego nieregularność. Choć zegar biologiczny pracuje według dwudziestoczterogodzinnego schematu, brakuje w tym czasie stałych pór snu i czuwania. Osoby z takimi zaburzeniami mają problem z regularnym trybem życia, przez co zasypiają i budzą się o niewłaściwych porach. Związane jest to z tym, że wewnętrzny zegar biologiczny tworzy słaby rytm dobowy. Wbrew pozorom takie dolegliwości nie dotykają wyłącznie osób mających problem z rytualizacją doby. na tego typu zaburzenia często cierpią pacjenci z różnymi chorobami przewlekłymi, np. neurologicznymi.

Nie 24-godzinne zaburzenie snu

Tego typu przypadłość najczęściej dotyka osoby niewidome, choć rzadko można również zauważyć podobne dolegliwości u osób widzących, głównie u nastolatków i osób młodych.

Ze względu na brak wpływu światła na regulację różnic dobowych pomiędzy dniem i nocą, zegar biologiczny osób pozbawionych zmysłu wzroku ma problem z określeniem regularnego rytmu okołodobowego. Nie stwierdzono jednak przyczyn zakłócenia zegara biologicznego u osób widzących borykających się z tym problemem.

Ta dolegliwość charakteryzuje się zaburzoną synchronizacją rytmu okołodobowego do 24 godzin, przez co osoby borykające się z tym zaburzeniem żyją według własnego, ponad dwudziestoczterogodzinnego rytmu. Przeważnie pora snu jest przesunięta o nieco ponad godzinę do przodu.

Zaburzenie zasypiania u osób starszych

Zaburzeniem snu, które często pojawia się u pacjentów starszych, jest także bezsenność z zaburzeniami zasypiania. Często osoby starsze, po prostu krócej śpią i jest to stan jak najbardziej normalny. Obserwują, że ich sen skrócił się i nie jest już tak głęboki i regenerujący jak kiedyś. Przekonane są wiec, że muszą spać dłużej, kładą się wcześniej do łóżka, ale nie mogą zasnąć i to tylko pogłębia problem ze snem. W przypadku takich zaburzeń snu u osób w wieku po 55 r.ż., zaleca się stosowanie 5 mg/dziennie dawek melatoniny i nie ma rekomendacji przerw w stosowaniu melatoniny.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas