Reklama

Co jesteś w stanie zrobić dla niego... a on dla ciebie?

"To dla niego zaczęłam uprawiać sport, mimo że do tej pory unikałam ćwiczeń jak ognia", Hanka 17 lat

Żeby zatrzymać swojego sportowca, Hanka postanowiła trenować i... bardzo jej się to spodobało!

"Mój Wiktor jest aktywnym facetem: biega, nurkuje, je.dzi na rowerze... Robi bardzo dużo różnych rzeczy. Za to ja jeszcze niedawno mogłam się pochwalić uprawianiem tylko jednej dyscypliny: maratonu po sklepach. Panikowałam, kiedy złamał mi się paznokieć, za to Wiktor z upodobaniem zbierał siniaki i taplał się w błocie... Zastanawiałam się, czy on mnie nie rzuci przez to, że jestem tak mało ruchliwa. Martwiłam się tym, więc postanowiłam coś ze sobą zrobić. Pomyślałam: jakoś się przemęczę i pójdę kilka razy na siłownię. Poszłam raz i okazało się, że to jest przyjemne. Poszłam drugi i mnie wzięło! Było ekstra, a ćwiczenia sprawiały mi niesamowitą przyjemność. Zaczęłam trenować regularnie, przekonałam się do biegania, zapisałam na kung-fu. Czuję się z super: mam wiele energii, chce mi się żyć. W dodatku schudłam i mam świetną figurę. Nie myślcie, że zmieniłam się w napakowanego ogra. Ciągle chodzę po sklepach i maluję paznokcie...

Reklama

Rada Twista: Dla faceta jesteś nawet gotowa zostać bokserem? Najpierw zastanów się, czy musisz. Jeśli nienawidzisz robić czegoś, co on kocha, daj sobie spokój. On cię nie rzuci tylko dlatego, że nie podzielasz jego pasji. Wiedział o tym, zanim się w tobie zakochał, prawda? A mimo to z tobą jest. Ale z drugiej strony nie będziesz wiedziała, czy coś lubisz, jeśli tego nie doświadczysz na własnej skórze. Zamiast się zapierać, podejmij jedną próbę - a nuż ci się spodoba?

Wyjechał ze mną na kurs, Martyna 19 lat

Żeby polecieć z dziewczyną do Wielkiej Brytanii, Tomek musiał porzucić własne plany wakacyjne i zrezygnować z wymarzonego obozu.

Tomek i ja byliśmy razem już od ponad dwóch lat. W drugiej klasie liceum zdecydowałam, że w wakacje wyjadę do Anglii na kurs językowy. Planowałam to od dawna, rodzice bardzo na mnie naciskali... Było mi głupio, że zostawiam Tomka na tak długo. Przygotowywaliśmy się do tego porządnie: ustaliliśmy nawet, o której będziemy się kontaktować, kupiłam sobie kamerkę internetową... Niespodziewanie, półtora tygodnia przed moim wyjazdem, chłopak oświadczył, że jedzie ze mną, bo nie wytrzyma rozłąki. Wymyślił, że pozwiedza Londyn, też podszlifuje angielski. Niestety, rzeczywistość nas przerosła. Ja zupełnie nie miałam czasu, żeby się z nim spotykać, on w Londynie czuł się samotny i narzekał, że nie ma co robić wieczorami... Starałam się jakoś rozwiązać problem, ale każda rozmowa kończyła się kłótnią. On ciągle wypominał mi, że zepsuł dla mnie swoje wakacje, a ja jestem niewdzięczna... Rozstaliśmy się po trzech tygodniach.

Rada Twista: Miłosne szaleństwo nie musi koniecznie oznaczać totalnego spontanu bez myślenia o konsekwencjach. Dlatego, zanim ktoś poświęci się z miłości, powinien się sto razy zastanowić, czy warto i czy jest na to gotów. Porzucanie swoich planów, rezygnowanie z marzeń nawet dla kogoś, kogo się kocha, jest ryzykowne. Bo często potem ma się poczucie krzywdy: "Ja się tak staram, a ty nic dla mnie nie zrobiłeś!". Wiele dziewczyn dla faceta zostawia własne życie, znajomych, zainteresowania... Tylko że najczęściej koleś wcale tego nie oczekuje. Wręcz przeciwnie, chciałby, żeby laska miała swoje sprawy.

Dla mnie zostawił superlaskę, Marysia 18 lat

Franek był facetem pięknej modelki, ale po tym, jak spotkał Marysię, odkrył, że jest w związku z niewłaściwą dziewczyną.

Gdy poznałam Franka, chodził z panną, która pracowała jako modelka. Była naprawdę śliczna i wszyscy faceci tracili dla niej głowę. Nawet nie próbowałam się z nią porównywać: jestem przeciętna i pogodziłam się z tym, że zawsze będę się z Frankiem tylko kumplować. Kiedy czasem gadaliśmy i on opowiadał o swojej dziewczynie, myślałam, że ten facet zasługuje na kogoś więcej niż głupią pannę, która non stop strzela fochy. Franek chyba miał jej dość, bo coraz więcej czasu spędzał ze mną. Pewnego dnia powiedział mi, że czuje się przy mnie swobodnie i że jestem bardzo fajna. Nie chciałam sobie robić nadziei: przecież miał dziewczynę, więc nie traktowałam jego słów zbyt poważnie. Dlatego gdy kiedyś niespodziewanie mnie pocałował, byłam w szoku. Nie wiedziałam, co myśleć. Po tym pocałunku nie widzieliśmy się przez tydzień, bo Franek mnie unikał. Myślałam, że pewnie jest mu głupio. Tymczasem on w tym czasie zerwał ze swoją dziewczyną! Pewnego dnia pojawił się u mnie w domu i powiedział, że się we mnie zakochał i chce, żebyśmy byli razem. Szalałam z radości. Zostawił na lodzie piękną modelkę, którą się interesowali wszyscy faceci i wybrał mnie!

Rada Twista: Kiedy facet rzuca dla ciebie pannę, która jest bardzo atrakcyjna, zastanawiasz się najpierw, czy to nie jest jakiś podstęp. Nic dziwnego, ale pamiętaj, że kolesi nie pociąga wyłącznie wygląd. Dziewczyna nie musi mieć idealnej figury. Skoro on chce z tobą być, to znaczy, że uważa cię za ładniejszą od Ive Mendes. Koleś, który zakochuje się w tobie, będąc w związku z kimś innym, sprawia, że myślisz: "Odszedł od niej, więc na pewno odejdzie i ode mnie". Spokojnie. Jeśli do tej pory nie zmieniał dziewczyn na zakładkę, możesz się wyluzować, raczej cię nie skrzywdzi.

Wytatuowałam sobie na szyi jego imię, Alicja 18 lat

Ala tak kocha swojego chłopaka, że postanowiła zrobić mu na urodziny niespodziankę...

Mateusz jest dla mnie wszystkim. Nie wyobrażam sobie życia bez niego, więc postanowiłam zrobić mu na urodziny nietypowy prezent - wytatuowałam sobie na szyi jego imię. Nie przejmowałam się rodzicami: mam długie włosy, więc wiedziałam, że mogę spokojnie ukrywać przed nimi tę małą zmianę w moim wyglądzie. Kiedy pokazałam chłopakowi tatuaż, był zachwycony. Uważał, że to najpiękniejszy dowód miłości, jaki mogłam mu dać. Niestety, sielankę popsuła moja mama: zobaczyła, co mam na szyi, kiedy myłam głowę. Ależ była awantura! Rodzice prawie mnie wyrzucili z domu. Na szczęście dotarło do nich, że teraz i tak już nic nie można z tym zrobić. Musiałam im jednak obiecać, że ani w szkole, ani na żadnych uroczystościach rodzinnych nie będę się obnosiła z moją nietypową ozdobą.

Rada Twista: Zanim przyjdzie ci do głowy zrobienie czegoś podobnego, zastanów się nad jedną sprawą. Co będzie, kiedy wasz związek się skończy (a może się to zdarzyć), a ty zechcesz umówić się z kimś innym? Pomyśl, jaki facet będzie chciał być z dziewczyną, która ma na ciele uwiecznione imię innego kolesia? Ten tatuaż zostanie z tobą do końca życia, więc najlepiej go sobie nie robić. Liczba osób, które kazały sobie wytatuować imiona ukochanych osób i wkrótce potem bardzo tego żałowały, jest na pewno ogromna. Jeśli naprawdę chcesz uhonorować swojego faceta, pomyśl raczej o biżuterii z jego imieniem albo koszulce z jego zdjęciem. To dużo zabawniejsze, bo możesz zmieniać wzory na T-shirtach co dwa dni. No i jest zdecydowanie mniej ryzykowne niż tatuaż...

Ryzykował, bo próbował mnie chronić, Judyta 17 lat

Kamil kłamał, żeby uratować dziewczynę przed wpadnięciem w poważne tarapaty. Kiedyś było ze mnie niezłe ziółko. Miałam na koncie kilka wyskoków w szkole. Potem się uspokoiłam, ale mimo to zawsze ja byłam pierwszą podejrzaną, kiedy ktoś narozrabiał. Przed Wielkanocą zniknęły klucze do budy i nie dało się do niej rano wejść. Oczywiście padło na mnie. Dyro postanowił wyrzucić mnie ze szkoły. Następnego dnia jednak przyszedł i... przeprosił. Powiedział, że wycofuje zarzuty, bo dowiedział się, że cały poprzedni wieczór byłam z moim chłopakiem Kamilem na randce i nie mogłam zabrać tych kluczy. Byłam w szoku, bo nie miałam chłopaka. Poszłam więc do Kamila, żeby mu podziękować. Okazało się, facet skłamał, by ratować mnie przed kłopotami. A zrobił to, bo od dawna mu na mnie zależało.

Rada Twista: Zwykle facet jest w stanie zrobić dużo, żeby chronić pannę, którą kocha. W ten sposób pokazuje, że mu na niej zależy. Ale uwaga: nie możesz oczekiwać od lubego, że będzie cię krył, gdy narozrabiasz. Nie wymagaj od niego nie wiadomo czego. Nie powinnaś stawiać chłopaka w trudnym położeniu, chyba że sytuacja jest naprawdę wyjątkowa.

Twist
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy