Grunt to przygotowanie – środki higieny, które warto spakować przed urlopem

Zbliża się lato, a wraz z nim sezon urlopowy. Niezależnie od tego, czy planujemy wyruszyć w podróż pełną przygód, czy wykupiłyśmy wakacje typu All Inclusive w luksusowym hotelu, czy jedziemy pociągiem lub samochodem, czy lecimy samolotem, te środki higieny osobistej, na pewno powinny zaleźć się w naszym bagażu.

Przydają się przede wszystkim w trakcie podróży. Czasem nie mamy możliwości umyć rąk po toalecie, wtedy wystarczy przetrzeć dłonie mokrą chusteczką. Doskonale sprawdzają się, gdy chcemy zwilżyć twarz podczas wielogodzinnego lotu samolotem, a także w trakcie wyczerpującej podróży dusznym i zatłoczonym pociągiem.

Służy do mycia rąk bez użycia wody. Podobnie jak mokre chusteczki, najlepiej sprawdza się w trakcie długich podróży, podczas których mamy ograniczony dostęp do bieżącej wody, jednak żel ma dodatkowo właściwości bakteriobójcze. Nie powinno się go stosować zbyt często, ponieważ podstawowym składnikiem żelu jest odkażający alkohol denaturowany, który wysusza skórę.

Powinnyśmy je spakować, nawet jeśli nie spodziewamy się okresu podczas urlopu. Jedną z najczęstszych przyczyn nieregularnego miesiączkowania jest właśnie podróż, a chyba nie chciałybyśmy zostać bez tych środków, gdy organizm postanowi nas zaskoczyć.

Jeżeli zmagasz się z problemem nietrzymania moczu, pamiętaj, że na wyjazd musisz z sobą zabrać bieliznę chłonną dla kobiet. W czasie podróży samochodem, pociągiem czy samolotem korzystanie z toalety może być bardzo utrudnione, co będzie zwiększać stres i dyskomfort. Specjalna bielizna nie tylko pochłonie krople moczu, ale i zneutralizuje przykry zapach.

Infekcja intymna to ostatnia rzecz, na którą możemy sobie pozwolić w podróży. Dlatego koniecznie powinnyśmy ze sobą spakować kosmetyki do pielęgnacji tych okolic. W trasie posłużą nam do tego specjalne chusteczki, których możemy dyskretnie użyć w toalecie. Gdy już zyskamy wygodny dostęp do prysznica, higienę intymną należy utrzymywać, używając płynu. 

Nie warto pakować całego żelu do kosmetyczki. Nie dość, że zajmuje sporo miejsca, to jeszcze swoje waży. Niektóre drogerie oferują żele w opakowaniach po 100 ml, które wolno nam wnieść na pokład samolotu. Można również kupić puste buteleczki i przelać do nich ulubiony kosmetyk. Jeśli zamierzamy nocować w hotelu, to żel pod prysznic nie będzie nam potrzebny, gdyż obsługa dostarczy nam podstawowe środki higieny.

Z tymi kosmetykami już tak łatwo nie jest, ponieważ każda z nas ma swoich faworytów i ciężko będzie zastąpić ich zwykłym hotelowym szamponem. Nasze włosy mogą źle zareagować na zmianę produktów do mycia, co może skończyć się puszeniem czy oklapnięciem fryzury. Lepiej nie ryzykować, tylko przelać ulubione kosmetyki do pielęgnacji włosów do mniejszych buteleczek.

Najmniej miejsca zajmuje ten w kulce lub w kremie, ale najbardziej wszechstronny jest ałun. Ten naturalnie występujący minerał nie tylko stanowi zdrowszą alternatywę dla dezodorantów, ale można go również używać po goleniu, gdyż doskonale hamuje krwawienie z drobnych zacięć.

Niektóre szczoteczki elektryczne mają w zestawie specjalne etui, które jest jednocześnie power bankiem i można je doładować za pomocą kabla USB. Jeśli jednak nie wybieramy się do hotelu, a urlop mamy zamiar spędzić, podróżując w niekoniecznie komfortowych warunkach, to lepiej wziąć zwykłą szczoteczkę lub taką ze składaną rączką, która zajmuje jeszcze mniej miejsca. W niektórych drogeriach można znaleźć również podróżne minipasty do zębów.

Pot występujący na czole i przydrożny pył osadzający się na twarzy mogą wywołać problemy z cerą. Co prawda słońce powinno delikatnie wysuszyć przetłuszczającą się skórę, jednak na wszelki wypadek warto zabrać ze sobą ulubiony tonik lub żel do mycia twarzy, które pomogą zapobiec powstawaniu wyprysków.

Spakowane? W takim razie jesteśmy gotowe na każdą ewentualność w podróży. Spokojnego urlopu!