Reklama
Ślub i wesele

Ania i Robert Lewandowscy: Polecamy projekt "Kochani, będziemy mieli dziecko"

Ślub to początek nowej drogi. Ale czy tylko dla młodej pary? Ania i Robert Lewandowscy pokazali, że ten dzień może inicjować wielką zmianę także w życiu kogoś innego.


Biorąc ślub, Ania i Robert zdecydowali się na udział w projekcie Kochani, będziemy mieli dziecko. Środki pieniężne, które otrzymali jako prezenty ślubne przeznaczyli na cel dobroczynny - wsparcie podopiecznych Akademii Przyszłości, ogólnopolskiego programu Stowarzyszenia Wiosna, które organizuje też Szlachetną Paczkę.

Nie jesteś głupi

Ania i Robert zaangażowali się w projekt ponieważ mają pewność, że Akademia Przyszłości skutecznie pomaga dzieciom, które miały trudny start w życiu.

Reklama

- Dzięki całorocznej opiece tutora mali studenci, którzy często słyszeli: "Nic z ciebie nie będzie", "Nie rokujesz", "Jesteś głupi", dowiadują się że są ważni i wyjątkowi - opowiada Agnieszka Czapla ze stowarzyszenia. - To właśnie dzięki Akademii i parom zaangażowanym w "Kochani, będziemy mieli dziecko", mali ludzie zaczynają odnosić sukcesy i je dostrzegać: "Zgłosiłem się po raz pierwszy do tablicy", "Dostałam 4+ z dyktanda", "Znam wszystkie planety Układu Słonecznego". 

Kwintesencja małżeństwa

- Inwestycja w dziecko jest trwała i na pewno się zwróci - mówi Agata, która razem z narzeczonym zaangażowała się w projekt. - To takie pomnażanie miłości już od początku, czyli kwintesencja małżeństwa - dodaje jej narzeczony Tomasz.

Każda para może wesprzeć dzieci z Akademii Przyszłości, zgłaszając chęć udziału w projekcie przez stronę internetową. Narzeczeni otrzymują od organizatorów odpowiednią liczbę wizytówek, które można dołączyć do zaproszeń, oraz elegancką skarbonkę przeznaczoną do zbierania środków w czasie ślubu.

- Karteczka jest wielkości wizytówki. W prosty i atrakcyjny sposób wyjaśnia gościom na czym polega projekt - mówi Agata. - Skarbonkę damy świadkom podczas składania życzeń. Wtedy nasi bliscy zamiast kwiatów podarują nam środki na podopiecznego Akademii - dodaje Tomasz.

Po przekazaniu pieniędzy nowożeńcy są informowani o zmianach w życiu małych studentów, które dokonały się dzięki ich zaangażowaniu.

Dołączcie do par, które dzielą się szczęściem - zgłoście się do programu

 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Anna Lewandowska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy