Patrzę na niego z góry
W końcu związałam się z niższym mężczyzną.
Nigdy nie mogłam znaleźć odpowiednio wysokiego partnera, bo poprzeczka jest ustawiona bardzo wysoko. Mam 180 cm wzrostu. W końcu związałam się z niższym mężczyzną. Jemu to zupełnie nie przeszkadza. Nie ma nawet problemów, gdy założę szpilki i wystaję o głowę ponad niego. Ale problemem są ludzie, którzy bez przerwy strzępią sobie na nas języki. Koleżanki docinają mu, a mi znajomi bez przerwy powtarzają, że powinnam nosić płaskie buty, a jemu zafundować obcasy... Jak się na te docinki uodpornić?
Iza (37 l.)