Noworoczne postanowienia

Chcemy być inni, chcemy być lepsi, chcemy robić nowe rzeczy. Ale potrzebujemy do tego motywacji i zachęty. Czegoś co w pewnym sensie nie zależy od nas. Nowy Rok to idealny moment.

Czy uda się zrealizować postanowienia?
Czy uda się zrealizować postanowienia?INTERIA.PL

Czy warto więc coś postanawiać? A może tym razem będzie inaczej? Może zacznijmy od postanowienia, że zrealizujemy to, co postanowimy.

Rzucam palenie

Za pięć dwunasta zapalę ostatniego papierosa. Od jutra, czyli już za kilka minut nie palę. To postanowienie należy do najczęstszych i zdecydowanie najlepszych, jeśli jesteś nałogowym palaczem. Ponieważ jednak w tym wypadku sprawa może być naprawdę poważna i niełatwa, uwzględnij konieczność skorzystania z metod pomocnych w rzucaniu nałogu.

Odchudzam się

Przed sylwestrem okazało się, że nie masz co na siebie włożyć, a w sklepie ze zdziwieniem udałaś się w stronę wieszaków z większymi rozmiarami. Obwiniasz o to święta. A może postanawiasz to od dawna? Tak czy inaczej, od jutra biegasz bladym świtem, wprowadzasz dietę i nie jesz słodyczy. Mądry sposób odchudzania jest warty polecenia nie tylko ze względu na perspektywę lepszej sylwetki, ale też przez korzystny wpływ na zdrowie. Bądź wytrwała. Taki tryb życia wyjdzie ci na dobre.

Zapiszę się na aerobik

Więcej sportu. Więcej ruchu. Koniecznie powinnaś w swoim kalendarzu znaleźć przynajmniej jeden wieczór w tygodniu, który przeznaczysz na zajęcia sportowe. Wybierz taką dyscyplinę, którą naprawdę lubisz, nie kieruj się modą. Znajdź klub blisko twojego domu albo pracy. Na miejscu czym prędzej nawiąż nowe znajomości. Wtedy chętniej będziesz tam wracać.

Posprzątam w swoich rzeczach

Jeśli po dwóch dniach wszystko wróci na swoje miejsce, czyli tam, gdzie być nie powinno, może szkoda czasu na sprzątanie? Chyba że obrastasz papierami i niepotrzebnymi rzeczami. Zrób to jak najszybciej. A potem wyznacz sobie jakiś dzień, popołudnie, godzinę, kiedy będziesz powtarzać tę czynność.

Zmienię wszystko

To radykalne postanowienie ma małe szanse na realizację, ale pamiętaj, że czasem wystarczy zmienić jedną rzecz, a reszta będzie tego następstwem. Źle czujesz się w związku i nie jesteś szczęśliwa, praca cię męczy i wypala, z rodziną nie możesz się porozumieć - może tak naprawdę tylko jedno z tych zmartwień jest kluczowe. Powoduje dyskomfort psychiczny, który ma wpływ na odczuwanie wszystkiego w twoim życiu. Praca, która przysparza ci więcej zmartwień niż satysfakcji może destrukcyjnie wpływać na twój związek, przez co i ten wydaje ci się do niczego. I odwrotnie. Porozmawiaj z kimś bliskim albo odwiedź specjalistę i zaanalizuj dogłębnie swoją sytuację.

Mierz siły na zamiary
• sformułuj postanowienia, to uporządkuje twoje pragnienia i zamiary,
• sformułuj je tak, by raczej zaakcentować dążenie do celu niż jego osiągnięcie. Postaw na upór i cierpliwość, nie od razu na efekt,
• zapisz je na kartce. Nie zapomnisz o nich, nie wyprzesz się ich, będziesz mogła skreślać te spełnione,
• skoncentruj się na najważniejszych, unikaj sytuacji, w których już sama ilość postanowień uniemożliwi ich realizację,
• bądź realistką. Nie oczekuj od siebie zbyt wiele. Niepowodzenie jeszcze pogorszy sytuację. I zniechęci cię na przyszłość,
• zaproś kogoś do współpracy. Taki strażnik twojej woli to naprawdę pożyteczna funkcja. Przed sobą najłatwiej się usprawiedliwić. Przez drugą osobą trudniej o właściwy powód.

Wszystkie postanowienia mają na celu to, byśmy byli lepsi, zdrowsi, szczęśliwsi, wiążą się z większym dbaniem o siebie. Dlatego warto potraktować je poważnie. 1 stycznia to taka cezura, która pomaga w ich realizacji. Nie straćmy tym razem tej szansy.

A jakie są twoje postanowienia?

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas