Twój partner nie chce kochać się tak często, jak byś chciała? Zastanów się dlaczego i zrób z tym coś.
Jeśli dopiero zaczęliście się ze sobą spotykać i wasz związek jest jeszcze świeży, nie ma powodu do zmartwienia, jeśli seks zdarza wam się rzadziej, niż byś chciała. Niektórzy potrzebują po prostu więcej czasu, by oswoić się z nową osobą. A ty możesz powoli, relaksując się, poznawać ciało swojego partnera. W końcu idealne życie płciowe nie może być mierzone liczbą odbywanych stosunków, ale ich jakością. Nie wyciągaj pochopnych wniosków, z których mogłoby wynikać, że brak ochoty na seks u twojego partnera, to wynik niezadowolenia z waszego seksu. Jeśli jego zachowanie w stosunku do ciebie nie zmieniło się w innych aspektach, przyczyna tej sytuacji musi być inna.
Poza tym, kto powiedział, że normą jest określona liczba stosunków na tydzień i jeśli jej nie osiągniemy, to oznacza, że coś z nami jest nie tak? Każdy jest inny i całkiem normalne jest to, że w jednym miesiącu można być bardziej pobudzonym seksualnie, a w innym mniej. Czasami zaś problem może leżeć po drugiej stronie - np. twojej zbyt dużej ochoty na seks.
Zamiast martwić się, że partner nie jest dość aktywny w łóżku, okaż uczucie i zrozumienie. On może być po prostu zmęczony, przygnębiony, zestresowany sytuacją w pracy, może także zażywać leki, które obniżają jego libido. Wszystkie te czynniki mogą wywierać wpływ na jego aktywność seksualną.Daj mu do zrozumienia, że jesteś przy nim, że go rozumiesz. Naciskając i wymuszając zbliżenia, na które on nie ma ochoty, tylko pogarszasz sytuację. A w dodatku będziesz postrzegana jako osoba skoncentrowana wyłącznie na sobie.
Porozmawiaj z partnerem o twoim problemie, ale nie naciskaj na niego. Twój głos powinien być czuły i spokojny. Bez próśb i gróźb postaraj się ustalić, dlaczego wasze życie erotyczne nie układa się tak, jak byś chciała. Wspólnymi siłami, cierpliwie starajcie się przezwyciężyć problemy.A jeśli bardzo brakuje ci seksu, możesz zabawić się sama ze sobą. Czemu nie? Masturbacja jest naturalnym i legalnym sposobem na rozładowanie napięcia seksualnego.
Jeżeli sytuacja nie ulegnie zmianie po jakimś czasie, zastanówcie się nad wizytą u seksuologa lub terapeuty.
Czujesz, że twój parter nie ma ochoty rozmawiać z tobą, zachowuje się w stosunku do ciebie ozięble ale nie chce się spotkać ze specjalistą? Niestety w takim przypadku, sytuacja nie wygląda zbyt optymistycznie. Próba dojścia do sedna sprawy i rozmowa ze specjalistą może budzić sprzeciw twojego partnera, ponieważ on nie zauważa problemu, jedynie to, że zmienił się twój stosunek do niego.
Tłum. AP
Czy spotkałyście się z podobnym problemem? Jak sobie radziłyście w takiej sytuacji? Podzielcie się doświadczeniami w komentarzach.