Poradnik dla zestresowanych cz. 1

53 sposoby jak wypocząć, odzyskać harmonię ciała i ducha.

article cover
© Panthermedia

Przewlekły stres to twój największy wróg. Działa podstępnie, uderza w najsłabsze punkty. Nasza ekspertka podpowiada, jakie sygnały - emocjonalne i somatyczne - wysyła twój organizm zmęczony pracą w ciągłym napięciu. Nie lekceważ ich! Jeśli choć trzy z nich dotyczą ciebie, zacznij działać. Nie pozwól, by stres zapanował nad tobą.

Jesteś znużona, senna i brak ci energii. Nawet gdy wydaje ci się, że powinnaś być wypoczęta, bo spałaś 8 godzin, wstajesz... wyczerpana. Nic ci się nie chce i nic cię nie cieszy. Trudno ci się zabrać do pracy, wiele spraw odkładasz na później, z wielu rezygnujesz. Często ziewasz, choć nie czujesz się senna? To niedotlenienie spowodowane płytkim oddechem!

Trudno ci zasnąć lub budzisz się w nocy. Długotrwałe działanie stresu może prowadzić do zaburzeń snu. Sygnalizują je nie tylko trudności z zaśnięciem, lecz także częste nocne wybudzenia, nerwowy sen, koszmary senne. Możesz też np. regularnie zrywać się o czwartej nad ranem i mieć problem z ponownym zaśnięciem albo wręcz nie zmrużyć oka przez całą noc. Efekt - totalne wyczerpanie organizmu, które negatywnie wpływa na twoją kondycję psychiczną i fizyczną.

Masz huśtawki nastrojów. Jesteś rozchwiana emocjonalnie - raz rozdrażniona, raz apatyczna. Twoje reakcje są często nieproporcjonalne do bodźca, łatwo wpadasz w gniew. Byle drobiazg (np. niemiła uwaga ekspedientki) jest w stanie cię zirytować, rozzłościć lub przeciwnie - doprowadzić do płaczu. Tracisz pewność siebie, pojawia się też u ciebie nadmierna wrażliwość na krytykę.

Cierpisz na napięciowe bóle głowy. Mogą mieć one postać chroniczną (stałą) lub epizodyczną. Odczuwasz je jako ucisk lub napięcie w okolicach głowy. Może się pojawić na czole, bliżej karku lub na całej głowie. Może być też odczuwany jako pulsujący, tętniący ból, który zazwyczaj atakuje czoło, skronie lub czubek głowy.

Często łapiesz infekcje. Długotrwały stres sprawia, że odporność twojego organizmu gwałtownie się obniża. Jesteś więc bardziej podatna na infekcje. Możesz łatwo złapać przeziębienie, grypę, mieć nawracające zakażenia wirusem opryszczki, a nawet - czego nie wiązałabyś ze stresem - częste infekcje intymne.

Masz problemy trawienne, bóle brzucha. Gdy długo znajdujesz się w sytuacji stresowej, buntuje się całe twoje ciało, ale żołądek często jako pierwszy! Pojawiają się bolesne skurcze w dole brzucha, mdłości czy wzdęcia. Twój układ trawienny początkowo reaguje zgagą, niestrawnością, ale z czasem konsekwencje są poważniejsze - może się to przyczynić do powstania zespołu nadwrażliwego jelita, a nawet choroby wrzodowej.

Masz kłopoty z koncentracją. Trudno ci się skupić, zaczynasz kilka rzeczy naraz i nie jesteś w stanie ich skończyć. Działasz chaotycznie, zapominasz o ważnych sprawach, jesteś roztargniona - to również symptomy napięcia powodowanego stresem. Twój umysł męczy się szybciej. Powoduje to obniżenie efektywności pracy umysłowej, co często prowadzi do konfliktów, np. z szefem.

Odczuwasz skurcze mięśni. Drgają ci powieki, a w nocy budzą cię bolesne skurcze łydek? To dowód, że na skutek stresu z organizmu wytrąca się magnez. Jego niedobór doprowadza do uporczywych skurczy mięśni.

Nadmiernie się pocisz. Miewasz spocone dłonie lub zimne ręce i nogi? Twoja bluzka pod pachami często bywa mokra? Nadmierne pocenie to skutek wydzielania się adrenaliny, która uwalnia się podczas zwiększonego stresu.

Bolą cię plecy i kark. Gdy długo pracujesz przy komputerze, a w pracy towarzyszy ci stres, twój kark staje się sztywny i bolesny. To objawy wzmożonego napięcia mięśniowego. Sztywność i ból spowodowane są niedokrwieniem mięśni grzbietu i karku. Jeśli ta sztywność będzie pojawiać się często, po latach możesz mieć problem z szyjną częścią kręgosłupa.

Myśl o tym, co dobre, ukoisz stargane nerwy
© Panthermedia

Masz wolny wieczór po pracy. Jesteś zmęczona. Musisz przede wszystkim odpocząć, odprężyć się i porządnie wyspać! Oto sposoby, które ci to ułatwią.

Zafunduj sobie ciepłą kąpiel - to cię rozgrzeje i zrelaksuje.

Ciepła kąpiel o temperaturze 35-37 stopni świetnie relaksuje, ale nie powinna trwać dłużej niż 25-30 minut. Jeśli woda jest gorąca (38-40 stopni), kąpiel może trwać do 10 minut. Pamiętaj, że zbyt długie leżenie w wannie osłabia organizm.

Dodaj zioła i wykorzystaj ich dobroczynne działanie. Trzy łyżki liści mięty zmieszaj z łyżką rumianku, macierzanki i owocami jałowca. Zalej je 1 l wrzątku i gotuj przez 15 min pod przykryciem. Przecedź płyn i wlej go do wanny z ciepłą wodą. Taka kąpiel uspokoi cię i doda sił po męczącym dniu. Inny przepis: 2 garście suszonego rozmarynu, tymianku i korzeni lubczyka zalej 3 l wrzątku, zagotuj, odcedź i wlej do wanny. Kąpiel wzmocni cię.

Pachnący rytuał. Po kąpieli wmasuj w ciało ulubiony balsam, otul się miękkim szlafrokiem i wypij ciepłą malinową herbatkę.

Zanim położysz się spać rozładuj nagromadzone emocje.

Śpiewaj, krzycz... By rozładować negatywne emocje (złość na szefa, gniew) nie trzeba skomplikowanych metod - te najprostsze bywają najskuteczniejsze. Napięcie doskonale redukują:

płacz, śpiew, śmiech lub krzyk. Tłumienie emocji i udawanie, że wszystko jest OK może spowodować większe szkody.

Wytańcz się, jeśli czujesz, że płacz czy krzyk byłyby krępujące dla ciebie lub domowników. Ruch (także jogging, gra w kręgle lub zwykły spacer) też świetnie rozładowuje napięcie. Zmuszając ciało do fizycznego wysiłku poprawisz krążenie krwi, co pomoże usunąć z organizmu szkodliwe substancje powstałe podczas reakcji stresowej. Wytworzą się endorfiny, czyli hormony szczęścia. Działają przeciwbólowo i odprężają.

Idź na basen. Woda ma wiele niesamowitych właściwości. Pływanie czy ćwiczenia na basenie wyciszają i relaksują. W wodzie ciało wydaje się lżejsze, odciążony zostaje kręgosłup, rozluźniają się mięśnie. Nawet jeśli czujesz się wyczerpana po całym dniu, postaraj się wyskoczyć na basen choćby na 45 minut. To postawi cię na nogi!

Obejrzyj komedię, poczytaj, od razu poprawi ci się humor.

Wypożycz film na poprawę nastroju. Nie musi być ambitny ani mądry. Czasem wystarczy słodka komedia (np. "Dziennik Bridget Jones"), żeby na 1,5 godziny oderwać się od rzeczywistości i beztrosko się pośmiać. Gdy jesteś wesoła, twoje półkule mózgowe lepiej pracują, a ty odzyskujesz zdolność obiektywnego myślenia. Wolisz czytać? Postaw na lekką lekturę do poduchy.

Śmiej się częściej - to poprawia samopoczucie, odpręża, rozluźnia, dzięki temu nabierzesz dystansu do wielu spraw. Twój organizm jest również lepiej dotleniony, bo śmiejąc się wdychasz więcej powietrza, a twoje serce bije szybciej i poprawia krążenie krwi. Śmiech może być formą terapii i wzmacnia też odporność! Więcej na ten temat dowiesz się z książki A. Łamka "Terapia śmiechem.

Praktyczny poradnik".

Zanim położysz się spać rozładuj nagromadzone emocje
© Panthermedia

Twoje myśli mogą wiele zdziałać! Nawet jeśli w ogóle nie wierzysz w potęgę podświadomości. Myśl pozytywnie, zamiast powtarzać: "nie mogę, jestem do niczego, nie dam rady, boję się", bo tylko utrwalasz w swoim umyśle wzorzec bezsilności, hodujesz w sobie lęk. Pomogą ci w tym afirmacje.

Afirmacje są w największym skrócie pozytywnymi informacjami, które możesz sobie przekazać. To bardzo skuteczna metoda uspokajania umysłu! Powtarzając określone zdania możesz zaprogramować się na pozytywne działanie i wzmocnić poczucie własnej wartości. Zacznij od afirmacji: "Wierzę w siebie, akceptuję siebie", "Doceniam siebie za...", "Jestem spokojna i szczęśliwa", "Mogę...". Powtarzaj je sobie jak najczęściej.

Unikaj malkontentów! Nie słuchaj tych, którzy tylko narzekają, nie zatruwaj się ich myślami. Gdy czujesz, że przytłacza cię rozmowa z kimś, kto jest ze wszystkiego niezadowolony i przerzuca swoje problemy na ciebie - nie czekaj. Bądź asertywna i utnij temat!

Zaparz herbatkę ziołową, która pomoże ci zasnąć.

Melisa - uspokaja, zapewnia spokojny sen. Zalecana przy depresji, nerwicy i zespole przewlekłego zmęczenia.

Chmiel - zawiera m.in. aromatyczną żywicę o właściwościach uspokajających. Napar pomaga przy zasypianiu, łagodzi nadpobudliwość.

Dziurawiec - zmniejsza objawy łagodnej depresji. Pomaga na bezsenność, a także przy migrenie. Uwaga: zwiększa wrażliwość skóry na słońce.

Kozłek lekarski czyli popularna waleriana. Kłącze i korzeń są stosowane w ziołolecznictwie jako łagodny środek uspokajający i ułatwiający zasypianie.

Porozmawiaj z przyjaciółką, nabierzesz dystansu, ochłoniesz.

Gdy jest ci źle... porozmawiaj z kimś bliskim, zaufanym: przyjaciółką, córką, mężem. Zwykła rozmowa potrafi zdziałać cuda. Czasem wystarczy się wygadać, nie oczekując komentarzy ani rad. Można też razem pooglądać albumy ze zdjęciami, wspominając. Miłe chwile przeniosą cię do innego świata, a twój umysł odpocznie.

Poserfuj w sieci jeśli akurat nie masz "pod ręką" męża, córki lub przyjaciółki :). Internet to naprawdę wspaniały wynalazek! Poszukaj ciekawego forum, znajdziesz ich mnóstwo: psychologiczne, kobiece, towarzyskie, kulinarne.

Babski wieczór to sprawdzony sposób na poprawę nastroju i okazja, by dowiedzieć się, jak inni radzą sobie ze stresem. Kobiece pogaduchy o życiu działają jak terapia.

A. Wilewska

Świat kobiety
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas