Przytulić, pogłaskać, wziąć za rękę...
Istnieją różne sposoby komunikowania o uczuciach. Na co dzień nie uświadamiamy sobie, jak jest ich wiele. Nikt nas ich przecież nie uczy.
Nie wszystko można wypowiedzieć i przekazać za pomocą słów. Są takie sytuacje - przyznacie - że lepiej nic nie mówić niż powiedzieć za dużo. Dotyczy to zwłaszcza chwil, kiedy jesteśmy rozdrażnieni, kiedy trwa ostra wymiana zdań, kiedy zaczyna brakować racjonalnych argumentów w trakcie rozmowy.
Kiedy zapada milczenie, mogą przemówić gesty: czasem ważniejsze od wszystkiego, co wcześniej wypowiemy słowami... Gest nie wymaga specjalnego przygotowania. Jest zwykle spontaniczny i w większości przypadków szczery. Jest prosty, ale może oznaczać bardzo, bardzo wiele...
Próbowaliście? Nie? To spróbujcie! To działa! Topi lody, rozpuszcza największe animozje, kończy kłótnie - choć nie zawsze... Znaczy niekiedy więcej niż niejeden nafaszerowany wiedzą, rozpoznany czy wręcz nowy, nieznany "swój".
Proste przytulenie, pogłaskanie, dotyk - to są gesty miłości. Mówią, szepczą, a czasem wręcz krzyczą! Próbujcie je stosować w życiu!
AW