Domowe sposoby na przewianie

Gdy na dworze panują niskie temperatury, o przewianie nietrudno. Wystarczy wyjść z domu z niedosuszonymi włosami, zdjąć na chwilę szalik, gdy jesteśmy zgrzani. Albo nosić krótką kurtkę, nieosłaniającą krzyża. Jeśli owieje nas zimny wiatr, następuje gwałtowne oziębienie wilgotnej głowy, spoconego karku czy pleców. 

Temperatura odkrytej części ciała szybko spada do 33-34 st. C. W takich warunkach wirusy i bakterie namnażają się i przystępują do ataku.

Ciepła kąpiel z olejkiem 

Po przewianiu jak najszybciej trzeba wspomóc naturalne siły obronne organizmu i zmobilizować je do walki z infekcją. Zanurz się na kwadrans w gorącej wodzie z dodatkiem olejku eterycznego z sosny lub eukaliptusa. 

Sosnowy poprawi krążenie krwi i pracę układu immunologicznego. Eukaliptusowy zawiera bakteriobójczy cyneol i działające przeciwzapalnie seskwiterpeny. 

Wdychając unoszące się nad wanną opary, robisz sobie inhalację, która zwalcza mikroby, a także  zmniejsza objawy bólowe. Po kąpieli koniecznie ubierz się ciepło i wypij herbatę z malinami, imbirem i cytryną. 

Plastry gorczycowe lub pieprzowe 

Zapalenie korzonków po przewianiu pleców objawia się przeszywającym bólem w okolicy krzyżowej. Złagodzi go terapia ciepłem - ogrzewanie termoforem, lampą lub poduszką elektryczną. 

Pomogą też plastry rozgrzewające z gorczycą lub pieprzem oraz ciepłe okłady ze zmielonego i zaparzonego siemienia lnianego. Zaleca się też niesteroidowe leki przeciwzapalne. 

Groźną konsekwencją przewiania pleców bywa przeziębienie nerek. Jego objawem, oprócz bólu, jest oddawanie mniejszych niż zwykle ilości moczu i jego zmętnienie. W tej sytuacji trzeba natychmiast iść do lekarza.

Okład borowinowy 

Przy gwałtownym ochłodzeniu szyi może pojawić się sztywność i ból karku albo mięśnia mostkowo-sutkowo-obojczykowego. To parzysty, długi mięsień po obu bokach szyi. Pomoże ciepły okład borowinowy winowy lub ogrzanie chorej okolicy kompresem żelowym. 

Potem wsmaruj w skórę maść z niesteroidowym lekiem przeciwzapalnym, owiń szyję wełnianym szalikiem i zażyj ibuprofen. Jeśli ból nie przechodzi, trzeba iść do lekarza. W pobliżu tego mięśnia znajdują się bowiem szyjne węzły chłonne, których zapalenie może być przyczyną bólu.

Ostrożnie po przewianiu ucha. Jego konsekwencją może być uczucie, że jest zatkane. Z czasem dołącza się ból potęgujący się przy przełykaniu. Może promieniować do szyi i skroni. Dolegliwości można próbować łagodzić inhalacjami i przyjmować ibuprofen. 

Nie wolno na własną rękę stosować kropli do ucha ani zatykać go watą. Jeśli doszło do bakteryjnego zapalenia, konieczne będzie leczenie farmakologiczne.