Reklama
Wielki test o żywności

Domowy chleb - smak, którego nie da się podrobić

Moda na gotowanie pociągnęła za sobą również modę na wypiekanie domowego chleba. Piekarze-amatorzy jednogłośnie przyznają, że własnoręczne przygotowanie pieczywa nie jest trudne.

Chleb wypiekany w domu jest smaczniejszy, dłużej zachowuje świeżość i jest zdrowszy - podkreślają miłośnicy własnoręcznie wypiekanego pieczywa. Choć wielu może przerażać skomplikowany proces przygotowania zakwasu i ciasta, wprawieni piekarze-amatorzy przekonują, że wbrew pozorom wyrób domowego pieczywa nie jest trudny, wymaga jedynie trochę cierpliwości.

Skąd się wzięła ta moda na domowy chleb? Zdaniem Jacka Szklarka, prezesa Slow Food Polska moda na wypiekanie pieczywa w domu to potrzeba nie tylko nowych smaków i efekt ogólnej mody na gotowanie, ale również potrzeba spożywania pysznego, zdrowego pieczywa. To właśnie zdrowotny aspekt domowego pieczywa przekonuje wielu, żeby podjąć się tej niełatwej sztuki.

Choć ta tradycja dawniej obecna była w każdym domu, dziś to domena miłośników zdrowego stylu życia. Domowy chleb jest ratunkiem dla osób, które stosują dietę bezglutenową, po świeże bochenki pełnoziarnistego razowca, sięgają również osoby na diecie, które nie chcą rezygnować z codziennej kromki chleba. Niedawno swoimi domowymi wypiekami pochwaliła się również Kayah.

"Mam nową filozofię, jeżeli chodzi o gotowanie: zero glutenu, zero cukru, zero nabiału. Nauczyłam się robić chleb. Jem ziarna, kaszę, warzywa, owoce umiarkowanie, bo zawierają dużo cukru. Mam problemy z tarczycą. Źle się odżywiając doprowadziłam do pewnych braków w organizmie" - przyznała artystka w jednym ze śniadaniowych programów.

Reklama

Piosenkarka przyznała, że nowa dieta, zmusiła ją do rezygnacji z niektórych produktów spożywczych i skłoniła ją do nauczenia się wypiekania chleba samodzielnie.
"Choć w sklepach mamy ogromny wybór różnorodnego pieczywa, nie zawsze spełnia ono nasze oczekiwania.

Stąd narodziła się moda na samodzielne wypiekanie chleba w domu. Sam sądziłem, że w domowych warunkach upieczenie pysznego chleba jest niemożliwe. Na szczęście mój kolega wyprowadził mnie z tego błędu. Przekonałem się, że w domu można upiec rewelacyjne bochenki" - przyznaje Jacek Szklarek.

"Niestety, chleb kupiony w supermarkecie pod koniec dnia zmienia swój smak, swoją konsystencję nie do poznania. Oczywiście jest wiele wspaniałych piekarni i piekarzy, którzy oferują pyszne chleby, jednak na co dzień sięgamy po te ze sklepowych półek. Dawniej pieczywo wypiekało sie raz na tydzień, było ono pyszne i nie traciło swojej wartości" - dodaje Szklarek.

Tęsknota za smakiem świeżego, jeszcze ciepłego pieczywa sprawiła, że domowe kuchnie coraz częściej zamieniają się w domowe piekarnie. Blogerka kulinarna, Paulina Stępień na początek proponuje poeksperymentować z pieczywem drożdżowym. Jest ono znacznie prostsze i szybsze do przygotowania.

"Swój pierwszy chleb, jaki upiekłam, to była bułka drożdżowa. Polecam wszystkim rozpoczęcie piekarskiej przygody właśnie od wypieków drożdżowych" - wyjaśnia Paulina Stępień z wideobloga kotlet.tv.

Jeśli jednak mamy ambicję, aby domownikom czy przyjaciołom zaserwować chleb z prawdziwego zdarzenia, jego przygotowanie zaczynamy od zakwasu.

Jacek Szklarek proponuje pożyczyć zakwas od zaprzyjaźnionego piekarza, albo osoby, która od dawna zajmuje się wypiekiem chleba i na jego podstawie pielęgnować swój własny zakwas. Paulina Stępień z kolei zachęca do jego samodzielnego przygotowania i przekonuje, że to nie jest trudne.

"Przygotowanie zakwasu jest bajecznie proste, wystarczy zmieszać pół szklanki mąki żytniej razowej typ 2000 i pół szklanki wody i czekamy, aż się to przefermentuje, co zwykle zajmuje dwa-trzy dni, jednak swoją moc zakwas osiąga po tygodniu. Całość musi mieć konsystencję gęstej śmietany" - instruuje Paulina Stępień, prowadząca wraz z mężem wideo bloga kotlet.tv.

Czym wygrywa domowe pieczywo - po pierwsze smak, którego nie da się podrobić, świeżość, która nie znika po kilku godzinach i wartości zdrowotne, których na darmo szukać w napompowanym polepszaczami i konserwantami pieczywie.

Chleb przygotowany w domu nie zawiera nic ponad mąkę sól, wodę i dodatki, na które aktualnie mamy ochotę. Do chleba możemy dodawać ziarna, przyprawy, suszone owoce, orzechy. Można iść również w ślady trzech panów z Częstochowy - założycieli Nieformalnego Klubu Miłośników Pieczenia Chleba, którzy do pieczywa dodają szpinak, a nawet suszoną kiełbaskę.

"Chleb domowy jest zdrowszy, dokładnie wiemy, co się w nim znajduje. Proszę zauważyć, że chleb wypiekany w domu jest mniej słony. A to dlatego, że jesteśmy przyzwyczajeni do tego, że chleby sklepowe mają w sobie wiele dodatków, polepszaczy smaku, dlatego wydaje on się nam bardziej słony. Proponuję nie dosalać domowego chleba. Lepiej sięgnąć po przyprawy. Do wypieków można dodać trochę czarnuszki, kminku, możemy dorzucić suszone pomidory, oliwki, bakalie, słonecznik, dynię, wszystko, na co mamy ochotę i co wzbogaci i urozmaici jego smak" - podkreśla blogerka.

PAP life
Dowiedz się więcej na temat: domowy chleb
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy