Reklama

Szpinak: Zielona wersja zdrowia

Szpinak – niesłusznie osławiony z uwagi na zawartość żelaza. Nie zmienia to faktu, że jest wyjątkowo cennym warzywem. Obfituje w silne przeciwutleniacze i szereg witamin. Komu będzie szczególnie sprzyjał, a kto powinien go unikać?

Co z tym żelazem?

Przez lata powielano mit o wyjątkowo wysokiej zawartości żelaza w liściach szpinaku. Utrzymywano, że w stu gramach warzywa jest aż trzydzieści miligramów żelaza. W rzeczywistości zawiera go aż dziesięć razy mniej. Do dziś nie ustalono jednoznacznie, skąd wziął się ten błąd. Najbardziej prawdopodobne, że naukowcy badający walory szpinaku pomylili się, stawiając przecinek w złym miejscu. 

Zdecydowanie większą zawartością żelaza pochwalić się może choćby natka pietruszki. Niemniej to nie rośliny są najcenniejszym źródłem tego pierwiastka. Żelazo hemowe (odzwierzęce) jest przez ludzki organizm zdecydowanie łatwiej przyswajalne niż to pochodzące z roślin.

Reklama

A co nie jest mitem? Jakie wartości odżywcze znajdziemy w zielonych listkach szpinaku?

Profilaktyka chorób nowotworowych

Bogactwu silnych przeciwutleniaczy w postaci witaminy C, luteiny i beta karotenu szpinak zawdzięcza ochronę przed rozwojem miażdżycy i chorób nowotworowych.

Dla systemu nerwowego

Zielone liście szpinaku obfitują w magnez, pierwiastek który zapewnia dobre działanie systemu nerwowego. O jego podaż powinny szczególnie dbać osoby, które źle radzą sobie ze stresem, miewają nawracające bóle i zawroty głowy. Do spółki z obecnymi w liściach witaminami z grupy B, magnez będzie sprzyjał utrzymaniu na dobrym poziomie zdolności poznawczych takich jak: myślenie, zapamiętywanie i koncentracja.

Oczyszczenie organizmu z toksyn 

Szpinak zawiera chlorofil - barwnik, którego budowa jest niemal tożsama z ludzką krwinką czerwoną. Ten z kolei sprzyja całkowitej detoksykacji organizmu. Jedząc szpinak (i inne zielone warzywa), intensyfikujemy wytwarzanie tlenu i lepsze dotlenienie każdej komórki ciała. Ma to ogromne znaczenie dla oczyszczenia organizmu z toksyn, metali ciężkich i drobnoustrojów chorobotwórczych. Te ostatnie nie rozwijają się bowiem w środowisku bogatym w tlen. Obecność tlenu sprzyja natomiast rozwojowi bakterii niezbędnych nam do życia i dobrego funkcjonowania całego organizmu.

Dla ochrony serca

Szpinak to prawdziwa kopalnia potasu, który dba o normalizację ciśnienia tętniczego krwi, a w duecie z magnezem dba o dobrą pracę serca.


Dla kobiet w ciąży

Z uwagi na bogactwo kwasu foliowego szpinak jest rekomendowany dla ciężarnych. Nie tylko chroni przed chorobami układu krążenia, ale jest najlepszą profilaktyką wystąpienia wad rozwojowych płodu. Szpinak obfituje również w szczególnie ważne w okresie ciąży witaminy, takie jak: K, E i te z grupy B.

Kto nie powinien jeść szpinaku? 

Mimo licznych zalet szpinak nie dla każdego będzie korzystny. Zawiera kwas szczawiowy, którego powinny szczególnie unikać osoby borykające się z kamicą nerkową.

Jak go serwować?

Szpinak jest wyjątkowo wdzięcznym warzywem, które możemy spożywać na surowo, jako element wymyślnych smoothie, soków owocowo-warzywnych lub sałatek. Dobrze komponuje się z serami: kozimi, pleśniowymi, fetą, mozzarellą. Doskonale nadaje się też do dań z makaronem, może być składnikiem domowej pizzy, a także farszu, który podamy do naleśników lub pierogów.  

Ewa Koza, mamsmak.com          


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: szpinak
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy