Bulwersujące odkrycie: "Kobiety mają brodawki sutkowe"
Czasami przez koszulkę widać sutki. Sprawa dotyczy zarówno mężczyzn, jak i kobiet. Wydawałoby się: naturalna rzecz. Niestety, w przypadku płci pięknej widok taki okazuje się być nie na miejscu i sieje zgorszenie. Do sprawy odniosła się na Facebooku blogerka Segritta.
O kobiecych sutkach bywa głośno. Ostatnio chociażby za sprawą tweeta posłanki Lewicy Anny Marii Żukowskiej, która skrytykowała strój białoruskiej aktywistki Jany Shostak podczas jej prostestu przeciw zatrzymaniu opozycyjnego dziennikarza i blogera Ramana Pratasiewicza.
Posłanka napisała: "Dlaczego nie mam wrażenia, że naprawdę chodzi jej o Białoruś?", obrazując swoje słowa zrzutem ekranu telewizora, na którym widać ubraną na biało-czerwono aktywistkę. Wpis spotkał się z ogromną falą krytyki. Komentujący zwracali uwagę, że Shostak ma ogromne zasługi w walce z reżimem Łukaszenki.