Dziecko w blenderze? Sieć obiegły przerażające zdjęcia
W mediach społecznościowych pojawiły się zdjęcia dzieci umieszczonych w tubach, które wyglądem przypominają blender. Chociaż wiele osób rozbawił ten widok, to jednak pojawiły się głosy, że zdjęcia są przerażające. O co tak naprawdę chodzi?
Ujęcia małych dzieci w tajemniczej tubie stało się czymś, co wywołuje skrajne emocje wśród internautów. Nie kryją oni zdziwienia i są przerażeni losem dziecka.
Zdjęcia jednak nie przedstawiają blendera, a Pigg-O-Stat. Jest to urządzenie wykorzystywane podczas wykonywania RTG klatki piersiowej, czyli badania, podczas którego należy pozostać przez kilka chwil w bezruchu.
Wiadomo, że w przypadku małych dzieci jest to wręcz nie do wykonania. Nic dziwnego, bo nawet dorośli mają czasami z tym problem. W związku z tym na całym świecie w placówkach medycznych stosuje się Pigg-O-Stat.
W mediach społecznościowych pojawia się coraz więcej zdjęć z wykonywania tego badania. Chociaż wiele osób one bawią, to niektórzy są przerażeni, że maleństwa cierpią. Należy jednak podkreślić, że umieszczenie dziecka w Pigg-O-Stacie nie jest bolesne i nie dzieje mu się krzywda.
Czytaj więcej:
Afgańskie kobiety protestują w sieci. Nie chcą zakładać burek!
Królewska łazienka w polskiej szkole. W Zabrzu postawili na luksus
Zawód: "luksusowa żona". Jak się żyje w złotej klatce?
Zobacz także: