Reklama

Miłosna broń ślimaka winniczka

Ludzie mogą zostać ugodzeni strzałą Amora. A jak jest ze ślimakami winniczkami? W ich wypadku sprawa ma wymiar nie tylko symboliczny - podczas zbliżenia jeden z dwóch ślimaków wbija drugiemu w nogę wąską, wapienną strzałkę. Oto ich miłosna broń.

Ślimaki winniczki są obojnakami - wytwarzają w swoimi ciele zarówno plemniki, jak i komórki jajowe, mają też narządy płciowe męskie i żeńskie. Kiedy dochodzi do zbliżenia ślimaków, z początku namiętna gra miłosna - unoszenie się, stykanie się stopami i obmacywanie się czułkami, przeradza się w walkę. Rzecz w tym, że musi się wyklarować dominacja jednego z osobników. Ta przypominająca taniec gra może im zająć nawet 20 godzin. Aż w którymś momencie dochodzi do użycia wyjątkowego organu - strzałki miłosnej.

"Jeden z dwóch ślimaków wbija nagle wąską, wapienną strzałkę w nogę drugiego ślimaka. (...) Dominujący osobnik wpycha czterosieczną klingę niczym sztylet w drugiego ślimaka i w ten sposób sprawia, że nasienie z penisa łatwiej dotrze do komórek jajowych. Czasami obydwa ślimaki winniczki dźgają się wzajemnie. W ten sposób mogą się równocześnie zapłodnić, a zatem jednocześnie zostać i ojcem, i matką" - Katharine von der Gathen i Anke Kuhl w książce "Intymne życie zwierząt" opisują miłosny rytuał winniczków.

Reklama

Co ciekawe, biolog prof. Ronald Chase z McGill University w Montrealu jest zdania, że mit o Kupidynie i jego strzałach ma źródło w gatunkach ślimaków występujących w Grecji. Grecy prawdopodobnie wiedzieli, jak wygląda życie miłosne tych mięczaków, ponieważ byli dobrymi przyrodnikami. (PAP Life)

autor: Andrzej Grabarczuk

PAP life

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama

Strona główna INTERIA.PL

Polecamy