ŻYCIE I STYL | Środa, 18 listopada 2020 (06:36)
Legendy o polskich zamkach są jak dobre horrory. Fascynują, przerażają i sprawiają, że mamy ochotę spakować się i pojechać na prawdziwe wakacje z duchami. Przedstawiamy pięć polskich zamków, w których straszy. Zobaczcie, co dzieje się w Wałbrzychu, Niedzicy, Leśnej, Ogrodzieńcu i Pieskowej Skale. Strach się bać!
1 / 6
Zamek Książ w Wałbrzychu Na przełomie XIX i XX wieku Zamek Książ zamieszkiwała księżna Daisy, żona księcia pszczyńskiego Jana Henryka XV. Daisy była podobno jedną z najpiękniejszych kobiet żyjących w tamtym okresie. Lubiła bogaty styl życia - bale, wystawne przyjęcia, podróże. Miała duży majątek, więc pieniądze nie były dla niej żadnym problemem. W trakcie pierwszej wojny światowej Daisy zatrudniła się jako sanitariuszka na frontach. Później jej szczęśliwe życie zaczęło się psuć. Zaczęło się od rozwodu z Janem Henrykiem XV, który związał się z dużo młodszą Hiszpanką. Później pojawiły się problemy zdrowotne. U księżnej prawdopodobnie zdiagnozowano stwardnienie rozsiane. Choroba postępowała do tego stopnia, że w pewnym momencie Daisy nie była w stanie samodzielnie się poruszać i musiała korzystać z wózka inwalidzkiego. Na zamku mieszkała do 1941 roku, później trafiła do jednej z willi w Wałbrzychu, gdzie przebywała aż do śmierci w 1943 roku. Według legend miejskich, to właśnie duch Daisy co jakiś czas pojawia się na Zamku Książ. Podobno widywany był on m.in. na tarasach i w różance. Byli ochroniarze zamku niejednokrotnie opowiadali o dziwnych głosach, jakie słyszeli w nocy, które podobno przypominały kobiecy śpiew. Kilka lat temu, podczas oprowadzania grupy turystów po zamku, doszło do niecodziennej sytuacji. Ze ściany nieoczekiwanie spadł portret księżnej Daisy. Dzieło było bardzo solidnie przymocowane. Całe zdarzenie miało miejsce w dniu 136 urodzin księżnej i dzień przed 66 rocznicą jej śmierci (Daisy umarła dzień po swoich urodzinach). Tajemnicza postać księżnej Daisy z Zamku Książ bardzo często pojawiała się w popkulturze, m.in. w filmie „Magnata”, serialu „Biała wizytówka” i powieści Joanny Bator „Ciemno prawie noc”.
Źródło: 123RF/PICSEL